Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PO: dobrze się stało, że wniosek o referendum odrzucono

0
Podziel się:

Politycy PO uważają, że dobrze się stało, iż Sejm odrzucił w piątek
obywatelski wniosek o przeprowadzenie referendum edukacyjnego ws. obowiązku szkolnego
sześciolatków. Uzasadniali, że reforma była przygotowywana od wielu lat i szkoły są gotowe na
przyjęcie młodszych dzieci.

Politycy PO uważają, że dobrze się stało, iż Sejm odrzucił w piątek obywatelski wniosek o przeprowadzenie referendum edukacyjnego ws. obowiązku szkolnego sześciolatków. Uzasadniali, że reforma była przygotowywana od wielu lat i szkoły są gotowe na przyjęcie młodszych dzieci.

"Wniosek został odrzucony; dobrze się stało, dlatego że od wielu lat przygotowywaliśmy tę reformę" - powiedział PAP po głosowaniu szef klubu PO Rafał Grupiński.

Zdaniem Grupińskiego ignorowano np. to, że od wielu lat sześciolatki są obecne w zerówkach prowadzonych w szkołach, a "większość szkół się bardzo dobrze przygotowała do przyjęcia maluchów". "Wszystkie szkoły podstawowe w Polsce zyskały specjalne place zabaw, szkoły ocieplano, przygotowywano sale tak, by można było uczyć poprzez zabawę te najmłodsze dzieciaki" - dodał.

Grupiński podkreślił, że nauczyciele, rodzice, samorządowcy i ministerstwo edukacji wykonały ogromną pracę, "a na końcu ktoś chciał to wszystko zablokować tylko, dlatego że ubzdurał sobie, że szkoła jest jakimś fatalnym miejscem, w którym dzieci cierpią, żyją w strasznych warunkach".

Dopytywany o poparcie społeczne dla wniosku (podpisało się pod nim prawie milion osób), odparł, że łatwo jest zebrać w Polsce nawet milion podpisów "wtedy kiedy się odpowiednio pokieruje emocjami ludzi". "Ale w istocie przecież nie w referendum takie sprawy powinny być rozstrzygane i nie powinniśmy poprzez referendum wywracać systemu oświaty" - powiedział.

Także posłanka PO Małgorzata Kidawa-Błońska oceniła w rozmowie z PAP, że Sejm podjął dobrą decyzję. Tłumaczyła, że reforma jest przygotowywana od kilku lat. Wyraziła też nadzieję, że obecnie "będziemy dbali o jakość działania w szkołach, o jeszcze lepsze warunki, jeszcze lepszych nauczycieli".

"Nie można zatrzymywać czegoś, co jest w biegu, a naprawdę polska szkoła jest przyjazna dla dzieci i dzieci w niej się czują dobrze" - oceniła.

Podkreślała też, że wychowywała swojego syna i wie, w jakiej był szkole i "jak szkoła się przez te lata zmieniła". "Teraz chodzą do szkoły wnuki moich koleżanek i też widzę jak przez te lata się szkoła zmieniła, dlatego rozumiem troskę rodziców, bo sama drżałam wysyłając dziecko do szkoły, ale polska szkoła jest naprawdę przyjazna" - oceniła. (PAP)

sdd/ par/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)