Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Po dwóch latach w UE w Świętokrzyskiem wiele lokalnych inwestycji

0
Podziel się:

Oczekiwane od lat inwestycje, nakłady na
unowocześnienie bazy lecznictwa, odnowę cennych zabytków kultury,
a także pozytywny "ferment" w myśleniu o możliwościach
kształtowania swojej przyszłości zawdzięcza dwuletniej obecności w
UE region świętokrzyski - wynika z rozmów przeprowadzonych przez
PAP.

Oczekiwane od lat inwestycje, nakłady na unowocześnienie bazy lecznictwa, odnowę cennych zabytków kultury, a także pozytywny "ferment" w myśleniu o możliwościach kształtowania swojej przyszłości zawdzięcza dwuletniej obecności w UE region świętokrzyski - wynika z rozmów przeprowadzonych przez PAP.

40 mln zł pozyskanych z UE funduszy dla Kielc, to w efekcie m.in.: najnowocześniejszy w kraju stadion piłkarski, wielofunkcyjna hala sportowa, półtorakilometrowej długości reprezentacyjny deptak w centrum miasta oraz podstawowe dla funkcjonowania komunikacji miejskiej inwestycje drogowe - wylicza prezydent Wojciech Lubawski.

Według niego, "realne możliwości skorzystania z unijnej pomocy ogromnie pobudziły wyobraźnię kielczan; planują oni wiele nowych projektów na lata 2007-2013, bo pragną się wyrwać z wieloletniego marazmu i materialnej mizerii".

Najdroższe projekty realizowane dzięki unijnemu wsparciu w regionie to modernizacje dróg: z Morawicy do Pińczowa oraz tzw. pętla świętokrzyska (biegnąca w Górach Świętkorzyskich). "Setki innych, mniejszych przedsięwzięć doczekało się wykonania po dziesiątkach lat niemożności" - powiedział marszałek województwa Franciszek Wołodźko.

Jego zdaniem, równie cenny, jak pieniądze, jest pozytywny "ferment" w myśleniu mieszkańców województwa. "Powszechne jeszcze przed dwoma laty przekonanie, że +nikt nam nic darmo nie da+ ustąpiło miejsca twórczemu planowaniu i ogromnemu wzrostowi aktywności społecznej" - podkreśla Wołodźko.

Zdaniem innych rozmówców PAP, na członkostwie w UE zyskali pacjenci szpitali, w których pojawiła się nowoczesna aparatura medyczna, m.in. angiokardiograf w Kielcach; mieszkańcy "małych ojczyzn", którzy mogli zbudować wymarzoną placówkę, np. Kazimierza Wielka - krytą pływalnię, Busko-Zdrój - gminne centrum kultury, Wilków - bazę rekreacyjno-wypoczynkową.

Znaczne środki unijne udało się też zapewnić na ochronę dziedzictwa kulturowego, a zwłaszcza na konserwację i zabezpieczenie zabytków architektury sakralnej w obchodzącym 1000- lecie działalności pobenedyktyńskim klasztorze na Świętym Krzyżu oraz w 800-letniej kolegiacie opatowskiej.

Świętokrzyscy samorządowcy oceniają, że byliby zdolni wykorzystać wielokrotnie większą pulę środków unijnych, gdyby były one łatwiej dostępne i gdyby procedury ich pozyskiwania zostały rozsądnie uproszczone.

Kielczanie pytani o związane z członkostwem w UE ewentualne rozczarowania odpowiadają: brak autostrady.(PAP)

mch/ dro/

inwestycje
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)