Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PO: niech Macierewicz zwróci Skarbowi Państwa 46 uposażeń poselskich

0
Podziel się:

#
Dochodzi komentarz Antoniego Macierewicza
#

# Dochodzi komentarz Antoniego Macierewicza #

20.05. Warszawa (PAP) - Posłowie PO Krzysztof Tyszkiewicz i Cezary Tomczyk zaapelowali do Antoniego Macierewicza (PiS), aby zwrócił Skarbowi Państwa równowartość 46 uposażeń poselskich. Tyle bowiem - według wyliczeń PO - kosztuje Skarb Państwa tzw. raport z likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych.

"MON przegrywa te same sprawy, które ja wygrywam" - skomentował sprawę Macierewicz w wypowiedzi dla PAP.

Rzecznik klubu PO Krzysztof Tyszkiewicz przypomniał w piątek na konferencji prasowej, że w 2006 roku został opublikowany raport Macierewicza. "Wiele osób zostało wtedy bezpodstawnie oskarżonych i teraz ponosimy tego konsekwencje" - zaznaczył.

Powołując się na informacje piątkowej "Gazety Wyborczej" Tyszkiewicz powiedział, że do tej pory wpłynęło do sądu okręgowego w Warszawie 26 pozwów w sprawie raportu: 15 postępowań się toczy, zapadło siedem prawomocnych wyroków na niekorzyść MON, w czterech sprawach MON - w ramach ugody - musiał przeprosić za raport.

Jak zauważył, Skarb Państwa wypłacił już około 322 tys. złotych, w tym 218 tys. kosztów ogłoszeń prasowych, 85 tys. zł - odszkodowań, 18,5 tys. zł - kosztów procesowych. Jak dodał, w sumie ta kwota może sięgnąć pół miliona złotych.

Według Tomczyka, Macierewicz napisał raport, który "okazał się stekiem bzdur". "Skarb Państwa stracił przez to równowartość 46 uposażeń poselskich. Prosimy, panie Antoni, te pieniądze zwrócić" - apelował.

Natomiast Macierewicz powiedział PAP, że "jeżeli są jakieś płatności Skarbu Państwa, to wynikają one z zachowania ministra obrony pana Bogdana Klicha, członka Platformy Obywatelskiej, który wyraża zgodę, zawiera ugody skutkujące płatnościami SP".

"Żadnego procesu w tej sprawie nie przegrałem, wszystkie są na moją korzyść i świadczą, że raport jest zgodny z prawdą. Proponuję, żeby PO zwróciła się do pana Bogdana Klicha i do pana premiera Donalda Tuska - jego zwierzchnika - o zwrot tych pieniędzy, ponieważ to na skutek ich działań Skarb Państwa rezygnuje z tych pieniędzy" - stwierdził Macierewicz.

MON przeprosił już m.in. b. posła SLD Jana Sieńkę, b. wiceministra w kancelarii premiera Jerzego Buzka, Jerzego M. Nowakowskiego, b. szefa PKOl Piotra Nurowskiego. Od 2007 r. warszawska prokuratura prowadzi śledztwo ws. domniemanego przekroczenia uprawnień przez autorów raportu oraz zniesławienia osób w nim wymienionych.

Szef MON Bogdan Klich zapowiadał w 2008 r., że resort zamierza wystąpić z "oczekiwaniami finansowymi" wobec Macierewicza po wypłacie zadośćuczynienia jednej z osób.

"Dla mnie sytuacja jest wyjątkowo niezręczna. Ministerstwo musi przepraszać za Antoniego Macierewicza, który - jak stwierdzają to kolejne sądy - skrzywdził wiele osób. Na dodatek musimy pilnować interesu Skarbu Państwa i walczyć o to, aby odszkodowania nie były dla nas rujnujące, chociaż to nie my odpowiadamy za treści, które znalazły się w raporcie" - powiedział Klich w "Gazecie Wyborczej".

Według "GW", MON rozważy, czy opublikować - jako aneks do raportu Macierewicza z likwidacji WSI - listy z nazwiskami osób, które po ujawnieniu raportu wygrały sprawy w sądzie.

Tyszkiewicz przypomniał, że funkcjonuje ustawa o odpowiedzialności urzędniczej, która przewiduje, że urzędnicy za swoje błędy odpowiadają finansowo. "Wydaje nam się, że Macierewicz również powinien odpowiedzieć finansowo za swoje błędy - i w związku z tym mamy drugi apel: apelujemy do wyborców PiS, żeby głosowali na Macierewicza, bo będzie musiał mieć pieniądze, żeby te zobowiązania wobec Skarbu Państwa spłacić" - powiedział rzecznik klubu PO.(PAP)

mrr/ laz/ ann/ mok/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)