Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Po opadach deszczu wysoki stan wód na dolnośląskich rzekach

0
Podziel się:

#
dochodzą aktualne informacje o stanach rzek
#

# dochodzą aktualne informacje o stanach rzek #

27.09. Wrocław (PAP) - Po intensywnych i długotrwałych opadach wezbrały w poniedziałek dolnośląskie rzeki. Najpoważniejsza sytuacja panuje w powiecie zgorzeleckim, który ucierpiał w trakcie sierpniowej powodzi oraz w powiecie złotoryjskim.

Jak poinformował PAP dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu, stany alarmowe są przekroczone na dziewięciu wodowskazach w regionie, a ostrzegawcze na sześciu. Najgorzej jest na rzece Miedzianka w Turoszowie, gdzie stan alarmowy został przekroczony około 140 cm - ocenił dyżurny. Stany alarmowe przekroczone są również m.in. na rzekach Witka, Skora oraz Nysa Łużycka.

W miejscowości Uniejowice w gminie Zagrodno w powiecie złotoryjskim ewakuowano mieszkańców dwóch domów, które w wyniku osunięcia się skarpy grożą zawaleniem. Na terenie gminy wylaniem grozi rzeka Skora, której poziom podnosi się z godziny na godzinę. Na razie podtopione zostały okoliczne łąki - poinformowano PAP w Urzędzie Gminy Zagrodno.

Trudna sytuacja panuje również w powiecie zgorzeleckim, m.in. w Bogatyni, która w wyniku sierpniowej powodzi został niemal całkowicie zalana.

Jak powiedział PAP zastępca burmistrza Bogatyni Jerzy Stachyra, przepływająca przez miasto rzeka Miedzianka osiągnęła wysoki poziom, ale nigdzie nie wylała. "Obecnie rzeka przestała przybierać, ale ciągle pada deszcz, również prognozy na jutro nie są optymistyczne" - powiedział Stachyra.

W poniedziałek odwołano zajęcia w Szkole Podstawowej nr 1 w Bogatyni. Dzieci nie pójdą do tej szkoły również we wtorek. "Zdecydowaliśmy się odwołać zajęcia, bo ta szkoła ucierpiała najbardziej w sierpniu" - wyjaśnił zastępca burmistrza.

W Bogatyni mieszkańcy zabezpieczyli miejsca, w których może wylać Miedzianka, workami z piaskiem, a do miasta ściągnięto dodatkowe zastępy strażaków.

Jak informuje biuro prasowe wojewody dolnośląskiego, do walki z ewentualną powodzią gotowych jest 250 żołnierzy dysponujących ciężkim sprzętem.

Według prognoz IMiGW w ciągu najbliższej doby w dorzeczach Nysy Łużyckiej, Bobru i Kwisy może spaść od 15 do 25 mm, miejscami 35-40 mm, na pozostałym obszarze województwa od 5 do 15 mm.

W poniedziałek rano zostały wprowadzone alarmy powodziowe w powiecie zgorzeleckim oraz gminach Zagrodno, Pielgrzymka i Platerówka. Po południu alarmy wprowadzono również w Nowogrodźcu. Pogotowia przeciwpowodziowe obowiązują w czterech miejscach na terenie województwa. (PAP)

pdo/ wkr/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)