Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PO przygotowuje projekt ustawy o związkach partnerskich

0
Podziel się:

Poseł PO Artur Dunin pracuje nad projektem ustawy o związkach partnerskich,
który powinien być gotowy jeszcze w styczniu. Projekt reguluje m.in. kwestie dziedziczenia,
wspólnego zaciągania kredytów, dostępu do informacji medycznej oraz obowiązku alimentacyjnego.

Poseł PO Artur Dunin pracuje nad projektem ustawy o związkach partnerskich, który powinien być gotowy jeszcze w styczniu. Projekt reguluje m.in. kwestie dziedziczenia, wspólnego zaciągania kredytów, dostępu do informacji medycznej oraz obowiązku alimentacyjnego.

"Mam już główne założenia, teraz chcę je ująć w ryzy prawne. Mam nadzieję, że do końca stycznia, czyli na następnym posiedzeniu Sejmu uda mi się przedstawić taki ramowy projekt szefowi klubu PO Rafałowi Grupińskiemu" - powiedział PAP w piątek Dunin.

Jak tłumaczył, jego propozycja będzie w dużej mierze oparta na rozwiązaniu przyjętym we Francji. "Z tym, że będę chciał bardzo uwypuklić różnicę między związkiem partnerskim a związkiem małżeńskim" - zastrzegł poseł PO.

We Francji obowiązuje od 1999 roku Obywatelska Umowa Solidarności - PACS (Pacte civil de solidarit,). Umożliwia rejestrację nieformalnych związków między dwojgiem ludzi bez względu na płeć.

W projekcie Dunina znajdą się zapisy umożliwiające dziedziczenie po partnerze, a także decydowanie o pochówku. Osoby pozostające w związkach partnerskich będą też mogły wspólnie zaciągać kredyty, a jeśli związek rozpadnie się, strony będą mogły wystąpić o alimenty.

"Chciałbym również zapisać w projekcie, że związek partnerski będzie można rozwiązać jednostronnie, ale z roczną karencją. Ten rok jest potrzebny, aby druga ze stron nie została +na lodzie+. Karencji nie będzie, gdy związek zostanie rozwiązany za porozumieniem stron" - tłumaczy Dunin.

Rozwiązać związek partnerski będzie można za pośrednictwem kierownika Urzędu Stanu Cywilnego lub sądownie. Sądy będą wówczas mogły zasądzić alimenty.

Dunin chce też uregulować kwestie dostępu do informacji medycznej o partnerze. "Dzisiaj problem pojawia się wtedy, kiedy druga osoba jest nieprzytomna, bo nie może wyrazić zgody na udzielanie informacji. W tym momencie są kłopoty z uzyskiwaniem informacji przez partnerkę lub partnera" - ocenił polityk PO.

Jak przyznał, liczy się z zarzutami, że ustawa mogłaby szerzej regulować zagadnienia związków partnerskich. "Kiedy jeszcze w poprzedniej kadencji myślałem, aby uregulować tę kwestię bardzo szeroko, okazało się, że powinienem zmienić 173 ustawy. Nie ma takiej możliwości, nie przejdzie to przez Sejm. Może ktoś powie, że chowam częściowo głowę w piasek, ale ja uważam, że lepiej zrobić do przodu mały krok, niż żaden" - powiedział.

Dunin podkreślił, że z ustawy będą mogły korzystać związki heteroseksualne i homoseksualne. "Jak prześledzimy to, co się dzieje winnych krajach, to 90 proc. takich związków jest zawierane przez pary heteroseksualne, a 10 proc. przez związki homoseksualne. Nie jest moim zadaniem, żeby robić ustawę dla par homoseksualnych" - zaznaczył.

Projekt nie będzie regulować kwestii osób trzecich w związkach partnerskich; nie będzie w niej mowy np. o adopcji dzieci

Dunin dodał, że jest w kontakcie z pełnomocniczką rządu ds. równego traktowania Agnieszką Kozłowską-Rajewicz. "Pani minister przychylnie patrzy na to, co robię" - ocenił polityk PO.

W rozmowie z PAP Kozłowska-Rajewicz potwierdziła, że projektowana nowela jest zgodna z jej stanowiskiem w kwestii związków partnerskich i konsultuje się w tej sprawie z Duninem. Wcześniej podkreślała, że w jej opinii warto poprzeć ustawę, która wzmacniałaby ludzi w decyzji prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego, nawet jeśli nie zdecydują się na małżeństwo.

"Jednak pod względem prawnym sprawa nie jest łatwa i na pewno czeka nas długa i momentami burzliwa dyskusja w Sejmie. Wierzę, że w tej kadencji być może nie wszystkie propozycje, ale te najbardziej istotne, dotyczące wzajemnej reprezentacji prawnej, znajdą akceptację posłów i zostaną wprowadzone do systemu prawnego w Polsce" - powiedziała Kozłowska-Rajewicz.

W zeszłym roku projekt ustawy w sprawie związków partnerskich zgłosił klub SLD. Został przygotowany przez organizacje pozarządowe zrzeszone w tzw. grupie inicjatywnej i był projektem obywatelskim przejętym przez posłów, aby skrócić ścieżkę legislacyjną. Zakładał m.in. możliwość dziedziczenia, wspólnego opodatkowania, odmowy składania zeznań przeciwko partnerowi, umożliwiał wzięcie urlopu opiekuńczego w celu opiekowania się chorym partnerem, ubieganie się o rentę rodzinna po zmarłym.

Projekt został skierowany do podkomisji, ale w zeszłej kadencji nie ukończono nad nim prac.

W piątek SLD i Ruch Palikota zapowiedziały, że złożą w Sejmie dwa, wspólne projekty ustaw w sprawie związków partnerskich: jeden o umowie związku partnerskiego, drugi o związkach partnerskich. Projekty zakładają inne modele prawne w tej sprawie. Pierwszy, o umowie związku partnerskiego, jest identyczny z tym z ubiegłej kadencji, drugi - o związkach partnerskich - jest nowy i przewidziany wyłącznie dla par homoseksualnych.

Marta Tumidalska i Agata Kwiatkowska (PAP)

laz/ akw/ par/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)