Pod hasłem "Chrońmy bioróżnorodność - segregujmy odpady" od 17 do 19 września będzie przeprowadzona w Polsce akcja "Sprzątanie Świata", organizowana przez Fundację Nasza Ziemia. To siedemnasta polska edycja ogólnoświatowej akcji "Clean Up the World".
Każdy posegregowany śmieć, który trafi do odzysku, nie zanieczyści środowiska, nie trafi na pole czy do lasu. W ten sposób przyczyniamy się do ochrony wszystkich żyjących organizmów - od najmniejszych owadów do wielkich ssaków - przekonywała inicjatorka akcji, prezes Fundacji Nasza Ziemia Mira Stanisławska-Meysztowicz w środę podczas konferencji prasowej w Warszawie.
W tym roku organizatorzy proponują, by zachęcać Polaków m.in. do porządkowania terenów nad wodami i wzdłuż rzek. Prezes Fundacji zapowiedziała, że już w najbliższy czwartek weźmie udział w akcji sprzątania wybrzeża Bałtyku.
"Nie zachęcamy już wyłącznie do zbierania porzuconych śmieci, bo nie trzeba wyręczać odpowiedzialnych za czystość - trzeba pilnować, czy wykonują swoje obowiązki i wspierać ich. To znaczy samemu nie śmiecić, segregować odpady, dbać o środowisko, oszczędzać zasoby, kupować świadomie i pilnować, by nie śmiecono" - powiedziała.
Co roku do akcji zgłaszanych jest od 4 do 6 tys. imprez w całym kraju. W najbliższych dniach na stronie internetowej www.naszaziemia.pl mają pojawiać się nadesłane z całej Polski informacje o przedsięwzięciach.
"Po ich zrealizowaniu poczekamy na raporty jak przebiegały działania, ile osób w nich uczestniczyło, ile śmieci zostało zebranych i posegregowanych" - powiedział Sławek Brzózek z Fundacji.
W środę tytuł Ambasadora Fundacji Nasza Ziemia i Sprzątania Świata otrzymali: piosenkarka Ewelina Flinta, która od wielu lat angażuje się w działania ekologiczne oraz grafik Andrzej Pągowski, który od pierwszej edycji Sprzątania Świata bezpłatnie przygotowuje promujące ją plakaty.
W tym roku w związku z hasłem akcji "Chrońmy bioróżnorodność - segregujmy odpady" Pągowski namalował na czarnym tle kolorowe zwierzęta. Owady, płazy, ptaki i ssaki układają się w kształt butelki, choć samej butelki nie ma. Jej brak to znak, że segregujemy odpady i przez to chronimy ten ekosystem, zachowując bioróżnorodność - wyjaśniali organizatorzy akcji.
Światowa kampania "Clean Up the World", zapoczątkowana w Australii, odbywa się w trzeci weekend września od 1993 roku. Rok później "Sprzątanie Świata" zorganizowała w Polsce Stanisławska-Meysztowicz, która przyjechała z Australii.
ONZ ogłosiła rok 2010 Międzynarodowym Rokiem Różnorodności Biologicznej.(PAP)
ago/ pad/ mag/
