*Kramy kupieckie i warsztaty rzemieślnicze oraz benedyktyńska karczma staną w najbliższy weekend nad Wisłą w Krakowie. Podczas odbywającego się po raz trzeci Jarmarku Świętojańskiego będzie można zobaczyć m.in. pokazy władania mieczem i lancą oraz łucznictwa konnego. *
Motywem przewodnim tegorocznego jarmarku, który potrwa od piątku do niedzieli, będą prawa i zwyczaje w dawnym Krakowie. "To impreza adresowana do całych rodzin. Przez trzy dni będzie może poczuć się jak w średniowiecznym miasteczku. Przygotowano atrakcje zarówno dla dorosłych jaki i dla najmłodszych, którym dedykowane są ścieżki edukacyjne" - powiedziała PAP Aleksandra Nalepa z Krakowskiego Biura Festiwalowego.
Dla dzieci jarmark będzie okazja do zdobycia certyfikatów: podhutmaniego czyli dawnego strażnika miejskiego, szafarza dworskiego czyli zaopatrzeniowca oraz "panny doskonałej" i "młodzieńca doskonałego" czyli znawcy dawnych obyczajów. Oprócz nauki chodzenia na szczudłach, żonglerki i pojedynków na maczugi dzieci najmłodsi będą mogli spróbować ścinania kapusty mieczem i wziąć udział w wyścigach na specjalnych nartach albo w workach.
W programie jarmarku znalazły się pokazy dawnego rzemiosła, warsztaty tańców plebejskich, zagadki i gry terenowe. Po raz pierwszy u stóp Wawelu rozłożony zostanie kram z tkaninami i strojami oraz warsztat rzemieślnika wyrabiającego skarpety z owczego runa techniką igłową. Atrakcją imprezy dla wielu będzie zapewne kat, który przywiezie ze sobą dyby i inne narzędzia tortur.
Płatnerz zademonstruje, jak wyklepać zbroję, a łucznicy będą uczyć trzymania łuku i kuszy. Będzie też można nauczyć się lepienia garnków, lania świec z wosku i kręcenia powrozów.
Na głodnych i spragnionych gości jarmarku czekać będą kramy z jadłem. W sobotę odbędzie się konkurs na najpiękniejszy wianek, a dla ułatwienia ich plecenia będą specjalne stanowiska z kwiatami i ziołami. Wianki będzie można później puścić na wodę.
Xiążęca Drużyna Konna z Warszawy zaprezentuje swe umiejętności we władaniu mieczem i lancą oraz pokazy łucznictwa konnego. Widzowie obejrzą inscenizację XII-wiecznej trzynastowiecznej legendy o najeździe Tatarów na Kraków, wyjaśniającą pochodzenie hejnału mariackiego.
Tegoroczny jarmark z powodu cięć w budżecie KBF jest krótszy od dwóch poprzednich edycji. Nie ma też "Wianków" czyli koncertu i pokazu sztucznych ogni.
Jarmark Świętojański nawiązuje do tradycji średniowiecznego Krakowa - wówczas jarmarki były organizowane w mieście trzy razy w roku m.in. 15 czerwca odbywał się pięciodniowy jarmark św. Wita.Organizatorem wydarzenia jest miasto Kraków i Krakowskie Biuro Festiwalowe.(PAP)
wos/ ls/
