Działacze PO rozdawali w poniedziałek pracownikom urzędu miejskiego w Sosnowcu ulotki, w których zapewniali, że w razie wygranej Jarosława Pięty, kandydata Platformy na prezydenta miasta, nie będzie zwolnień w urzędzie.
Akcja PO była prowadzona przed budynkami urzędu miejskiego w Sosnowcu. Rzecznik komitetu wyborczego Pięty, Piotr Dudała, powiedział PAP, że jest to reakcja na działania kontrkandydata Pięty - obecnego prezydenta Sosnowca Kazimierza Górskiego, ubiegającego się o reelekcję z listy Lewicy i Demokratów (SLD, SdPl, UP, PD). Według PO, Górski miał ostrzegać pracowników urzędu przed zwolnieniami w razie wygranej Jarosława Pięty.
Szef sztabu wyborczego kandydata Lewicy i Demokratów Grzegorz Dąbrowski powiedział jednak PAP, że obecny prezydent "na pewno nie zastraszał w ten sposób pracowników", ponieważ prowadzenie agitacji wyborczej na terenie urzędu miejskiego jest prawnie zabronione.
Dyrektor katowickiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego Wojciecha Litewki powiedział, że pracownicy urzędu są wyborcami i można wobec nich prowadzić kampanię wyborczą. Jak zaznaczył, zapisany w ordynacji samorządowej zakaz agitacji wyborczej dotyczy nie pracowników, a terenu urzędów samorządu terytorialnego. "Ewentualny problem może więc dotyczyć stwierdzenia, czy ulotki były rozdawane pracownikom na terenie urzędu miejskiego, czy poza tym terenem" - powiedział PAP Litewka. (PAP)
mtb/ ura/ woj/