Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PO zaskarży Kempę do sejmowej Komisji Etyki

0
Podziel się:

Klub PO złoży wniosek do sejmowej Komisji Etyki o ukaranie Beaty Kempy za
skandaliczną - w ocenie polityków Platformy - wypowiedź, w której posłanka PiS zarzuciła ministrowi
sprawiedliwości, że popiera mafię.

Klub PO złoży wniosek do sejmowej Komisji Etyki o ukaranie Beaty Kempy za skandaliczną - w ocenie polityków Platformy - wypowiedź, w której posłanka PiS zarzuciła ministrowi sprawiedliwości, że popiera mafię.

Piątkowe głosowanie nad nowelizacją ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, wprowadzającą możliwość odstąpienia w niektórych przypadkach od ścigania za posiadanie małej ilości narkotyków, poprzedziła w Sejmie burzliwa dyskusja.

Przeciwko nowelizacji byli posłowie PiS. "Panie ministrze, nie odpowiedział pan na fundamentalne pytanie wszystkich Polaków: którą mafię pan dzisiaj poparł?" - pytała Kempa szefa resortu sprawiedliwości.

Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski odpowiadał, że "nowelizacja da skuteczne narzędzia do ścigania dilerów i leczenia osób uzależnionych". "Mam wrażenie, że ci, którzy krytykują ustawę, nie mieli czasu, aby ją przeczytać" - mówił minister.

Paweł Olszewski (PO) nazwał wypowiedź Kempy "skandaliczną" i "karygodną". "Zero logiki, sto procent agresji" - podsumowała wypowiedzi posłów PiS Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO). "Jest rzeczą niedopuszczalną w jakiejkolwiek debacie, aby publicznie, z mównicy sejmowej oskarżyć rząd o sprzyjanie mafii. To jest stwierdzenie ocierające się o Kodeks karny" - zaznaczyła wiceszefowa klubu PO. Poinformowała też o wniosku klubu do Komisji Etyki w związku z wypowiedzią Kempy.

Platforma nie wyklucza, że po zapoznaniu się ze stenogramami z posiedzenia Sejmu, rozszerzy swój wniosek o ukaranie Kempy, również na innych posłów PiS.

Według noweli w pewnych okolicznościach prokurator, jeszcze przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa, będzie mógł odstąpić od ścigania za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych. Chodzi o przypadek, gdy dana osoba posiada nieznaczne ilości narkotyków na własny użytek i nie jest dilerem. Ponadto, gdy osoba uzależniona podda się leczeniu prokurator będzie mógł wobec niej zawiesić postępowanie, jeśli osobie tej nie zagraża kara wyższa niż do pięciu lat więzienia.

W przepisach podniesiono też maksymalny wymiar możliwej kary za wprowadzenie do obrotu znacznej ilości środków odurzających z 10 do 12 lat więzienia. Natomiast za posiadanie znacznej ilości środków odurzających miałoby grozić do 10 lat więzienia, gdy obecnie grozi za to do ośmiu lat. (PAP)

laz/ mok/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)