MSZ Gruzji poinformowało w poniedziałek o wezwaniu ambasadora Rosji w Tbilisi w celu zaprotestowania przeciwko zestrzeleniu gruzińskiego samolotu bezzałogowego przez rosyjski myśliwiec.
Ambasadora wezwano, by "wręczyć mu notę protestacyjną w związku z incydentem z 20 kwietnia, kiedy rosyjski myśliwiec zestrzelił gruziński bezzałogowy statek powietrzny" - powiedziała rzeczniczka MSZ Maka Gigauri.
Strona gruzińska twierdzi, że jej bezzałogowy samolot zwiadowczy został zestrzelony w niedzielę "nad terytorium gruzińskim" przez rosyjski myśliwiec MiG-29.
"Rosyjska maszyna przebywała tam całkowicie nielegalnie" - oświadczył w poniedziałek dowódca sił powietrznych Gruzji Dawid Nairaszwili.
Rzecznik rosyjskiego lotnictwa wojskowego odpowiedział: "To nonsens. Co rosyjski samolot bojowy robiłby nad gruzińskim terytorium?".
W niedzielę Siergiej Bagapsz - prezydent Abchazji, separatystycznej republiki na terytorium Gruzji - poinformował, że samolot został zestrzelony przez miejscowe siły obrony powietrznej. (PAP)
az/ kar/ gma/ 5254,arch.