Pociągi jadące przez Grodzisk Mazowiecki m.in. do Warszawy, Łodzi i Krakowa miały w ciągu dnia opóźnienia dochodzące do 30 minut - poinformował w czwartek rzecznik PKP PLK Krzysztof Łańcucki. Powodem była kradzież kabla z jednego z urządzeń sterujących ruchem.
Późnym popołudniem kolejarzom udało się usunąć usterkę.
"W godzinach szczytu przez Grodzisk przejeżdża nawet kilkadziesiąt pociągów na godzinę" - wyjaśnił PAP Łańcucki.
Dodał, że w Grodzisku Mazowieckim linia kolejowa z Warszawy rozdziela się na dwie - jedną w kierunku Skierniewic i Łodzi, a drugą - na Katowice i Kraków.
W czwartek do późnego popołudnia były opóźnione pociągi jadące przez Grodzisk we wszystkich kierunkach, czyli również do stolicy. (PAP)
her/ pad/ amac/
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: