Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Początek procesu cywilnego wykonawcy stadionu z Gminą Wrocław

0
Podziel się:

Przed Sądem Okręgowym I Wydział Cywilny we Wrocławiu w poniedziałek
rozpoczął się proces, w którym firma Max Boegl, wykonawca Stadionu Miejskiego, chce udowodnić, że
nie musi Gminie Wrocław zapłacić w sumie 82 mln zł z tytułu odszkodowania i kar umownych.

Przed Sądem Okręgowym I Wydział Cywilny we Wrocławiu w poniedziałek rozpoczął się proces, w którym firma Max Boegl, wykonawca Stadionu Miejskiego, chce udowodnić, że nie musi Gminie Wrocław zapłacić w sumie 82 mln zł z tytułu odszkodowania i kar umownych.

Jak powiedziała w rozmowie z PAP pełnomocnik firmy Max Boegl Lidia Dziurzyńska-Leipert, to na powodzie spoczywa obowiązek przeprowadzenia dowodu, dlatego zostało powołanych ponad 50 świadków w tym procesie.

"Nie chcemy przedłużać procesu, ale solidnie udowodnić swe racje, stąd ta liczba świadków" - dodała mecenas firmy Max Boegl.

Jak powiedział PAP pełnomocnik Gminy Wrocław mecenas Józef Palinka, skoro stadion miał być gotowy w październiku 2011 r., a wykonawca zszedł z budowy dokładnie rok później, to inwestor ma prawo domagać się zapłacenia kar umownych i wykonania zabezpieczeń finansowych.

"Druga strona chce udowodnić, że nie musi płacić inwestorowi, ale przecież budowa tego stadionu zakończyła się formalnie dopiero zupełnie niedawno, podczas gdy od października 2012 r. firmy Max Boegl nie było już na tej budowie. Dlatego inwestor domaga się tych pieniędzy" - dodał Palinka.

W poniedziałek w pierwszym dniu procesu przez ponad 6 godzin zeznawał jeden świadek i był przepytywany tylko przez jedną stronę procesową. Prawnicy Gminy Wrocław będą zadawać mu pytania dopiero we wtorek, bo sąd zaplanował kolejne rozprawy w ciągu najbliższych kilku dni.

Jak powiedział PAP sędzia Piotr Jarmundowicz, wiele wskazuje na to, że będzie to długi i żmudny proces.

Budowa stadionu rozpoczęła się w połowie 2010 r., a pierwszym wykonawcą była firma Mostostal Warszawa, której gmina z powodu opóźnień wypowiedziała umowę już w grudniu 2010 r. Firma Max Boegl wkroczyła wówczas na teren budowy, jako wykonawca wybrany z wolnej ręki i pracowała tam do października 2012 r.

Jak poinformował PAP rzecznik stadionu Adam Burak, ostatnie prace wykończeniowe trwały na tym obiekcie do końca lipca 2013 r., prowadziło je kilka firm podwykonawczych.

Gmina Wrocław zażądała od firmy Max Boegl rekompensaty w łącznej kwocie 82 mln zł.(PAP)

ros/ mki/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)