Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pod koniec lutego konferencja PiS w obronie demokracji

0
Podziel się:

"Nic o nas bez nas" - to tytuł konferencji w obronie demokracji w Polsce
organizowanej pod koniec lutego przez PiS. Mają w niej wziąć udział politycy, dziennikarze,
publicyści, naukowcy oraz działacze komitetów poparcia Jarosława Kaczyńskiego.

*"Nic o nas bez nas" - to tytuł konferencji w obronie demokracji w Polsce organizowanej pod koniec lutego przez PiS. Mają w niej wziąć udział politycy, dziennikarze, publicyści, naukowcy oraz działacze komitetów poparcia Jarosława Kaczyńskiego. *

Rzecznik PiS Adam Hofman na początku lutego informował, że partia 19 lutego zorganizuje konferencję w obronie demokracji. Według informatorów PAP w PiS, termin się zmienił - konferencja odbędzie się 26 lutego.

Planowane są wystąpienia naukowców z Warszawy i Krakowa: dr hab. Krzysztofa Szczerskiego, dr Barbary Fedyszak-Radziejowskiej, prof. Andrzeja Nowaka, prof. Włodzimierza Bernackiego oraz wicemarszałka Senatu Zbigniewa Romaszewskiego. Odbędzie się też dyskusja z udziałem dziennikarzy i publicystów.

Podsumowania konferencji ma dokonać prezes PiS Jarosław Kaczyński. Według źródeł PAP, Kaczyński ma wygłosić "przesłanie ideowe na rzecz wolności obywatelskich i naprawy państwa".

W ocenie PiS, jednym z przejawów łamania zasad demokratycznych jest wprowadzenie zakazu reklamy w kampaniach wyborczych. Dlatego pod koniec lutego PiS zaskarży do Trybunału Konstytucyjnego kodeks wyborczy i jego nowelizację wprowadzającą zakaz umieszczenia płatnych spotów wyborczych w radiu i telewizji. Skieruje też skargę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, Parlamentu Europejskiego, Rady Europy i OBWE.

Politycy PiS są przeciwni wielu rozwiązaniom zawartym w kodeksie wyborczym, który wprowadza m.in. jednomandatowe okręgi wyborcze w wyborach do Senatu. Nie chcą też dwudniowego głosowania, które - w myśl nowych przepisów - ma charakter fakultatywny. O tym, czy wybory będą trwały jeden czy dwa dni, zdecyduje osoba je zarządzająca, czyli np. w przypadku wyborów samorządowych będzie to premier, prezydenckich - marszałek Sejmu, parlamentarnych - prezydent.

Tomasz Grodecki (PAP)

tgo/ son/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)