Nowojorska policja odnalazła właściciela podejrzanego samochodu zaparkowanego w pobliżu Union Square i wygląda na to, że mieliśmy do czynienia z fałszywym alarmem - poinformował rzecznik policji. Wcześniej policyjni saperzy badali pojazd, w którym znajdowały się dwa kanistry.
Część ulicy, przy której jest on zaparkowany, została odcięta. A podejrzanym samochodem zajęli się saperzy, używający m.in. specjalnego robota. Z kolei nowojorska straż pożarna (FDNY) poinformowała, że nie odnotowała żadnego zwiększonego promieniowania w okolicy.
Jednak po jakimś czasie odnalazł się właściciel zaparkowanego przed siedzibą firmy energetycznej. - _ Wygląda na to, że nic tam nie ma - _ powiedział rzecznik nowojorskiej policji.
Według NBC właściciel powiedział policji, że trzymał kanistry w samochodzie, bo planował skosić trawnik swojej byłej żony mieszkającej w New Jersey.
Udaremniona próba zamachu bombowego na nowojorski Times Square, która miała miejsce na początku maja, spowodowała zaostrzenie środków bezpieczeństwa w amerykańskiej metropolii.
Aresztowany podczas śledztwa przez policję Faisal Sahahzad przyznał się do odbycia szkolenia bombowego Al-Kaidy w Pakistanie. Amerykańska prokuratura postawiła mu pięć zarzutów, w tym usiłowania użycia broni masowego rażenia oraz zabicia i okaleczenia ludzi na terytorium Stanów Zjednoczonych. W razie skazania grozi mu dożywotnie więzienie.
