Podczas ulewy w Zakopanem zaginął turysta z Katowic - poinformował w czwartek burmistrz Zakopanego Janusz Majcher. Policja nie wyklucza, że mężczyzna utonął.
"Nie zostały znalezione zwłoki mężczyzny. Możemy przypuszczać, że nie doszło do utonięcia, aczkolwiek musimy brać taką ewentualność pod uwagę" - powiedziała PAP nadkomisarz Edyta Kostańczuk z zakopiańskiej policji.
Troje turystów z Katowic przebywało w środę w pobliżu koryta rwącego potoku płynącego przez centrum Zakopanego. Mężczyzna, który podszedł bliżej do potoku w pewnym momencie zniknął swoim towarzyszom z oczu. Turysta nie wrócił na noc do miejsca zakwaterowania.
Przed zdarzeniem, trójka turystów nabywała znaczne ilości alkoholu w pobliskim sklepie. Istnieje podejrzenie, że pili go przed wypadkiem.
Poszukiwania trwają. Zakopiańskiej policji pomagają funkcjonariusze z Nowego Targu oraz straż pożarna. (PAP)
szb/ malk/ mow/
