18 stopni mrozu było w środę rano w Komańczy w Bieszczadach - poinformowała dyżurna stacji meteorologicznej w Lesku.
W środę rano na Podkarpaciu mroźnie było także w Dynowie - 17 stopni Celsjusza poniżej zera, a w Baligrodzie i Stuposianach termometry wskazywały po minus 16 stopni.
W Bieszczadach, gdzie leży od 5 do 20 cm śniegu, odnotowano także nieznaczną inwersję powietrza. W górach jest nieco cieplej niż w dolinach.
Rano na Połoninie Wetlińskiej było 10 stopni mrozu, natomiast w położonych znacznie niżej Ustrzykach Górnych minus 13 stopni. Inwersja powietrza sprawia, że z bieszczadzkich połonin widoczność sięga ok. 100 kilometrów. (PAP)
kyc/ pz/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
