Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podkarpackie: KE chce wyjaśnień od marszałka województwa nt. śledztwa CBA

0
Podziel się:

Komisja Europejska zwróciła do korekty Urzędowi Marszałkowskiemu w Rzeszowie
poświadczenie wydatków z Regionalnego Programu Operacyjnego za grudzień 2012 r. Chce wyjaśnień w
związku ze śledztwem prowadzonym przez lubelską prokuraturę apelacyjną i CBA.

Komisja Europejska zwróciła do korekty Urzędowi Marszałkowskiemu w Rzeszowie poświadczenie wydatków z Regionalnego Programu Operacyjnego za grudzień 2012 r. Chce wyjaśnień w związku ze śledztwem prowadzonym przez lubelską prokuraturę apelacyjną i CBA.

Urzędnicy w Brukseli zalecają, aby wstrzymane zostały płatności w unijnych projektach objętych śledztwem. Zwrócone do korekty poświadczenie obejmuje 95 wniosków z różnych projektów na kwotę 118 ml zł.

13 lutego funkcjonariusze CBA weszli do urzędu marszałkowskiego w Rzeszowie, zabezpieczyli dokumentację dotyczącą unijnych dotacji przyznanych przez samorząd województwa w latach 2011-12. Szukali także dowodów na nieprawidłowości przy zatrudnianiu osób w urzędzie i w delegacjach służbowych. Funkcjonariusze CBA przeszukali także prywatne mieszkanie marszałka Mirosława Karapyty.

W czasie akcji CBA marszałek przebywał na urlopie w Brazylii. Pracę śledczych z CBA nadzoruje Prokuratura Apelacyjna w Lublinie.

Karapyta w przekazanym we wtorek na konferencji prasowej oświadczeniu zaznaczył, że pismo z KE jest elementem procedury weryfikacji przesyłanych do Komisji poświadczeń w ramach postępowania certyfikacyjnego. Jak dodał, Komisja Europejska w piśmie z dnia 14 marca 2013 r. ponowiła swoją rekomendację (tak jak w piśmie z dnia 26 lutego 2013 r.), aby nie certyfikować wydatków w ramach RPO WP, w zakresie tych projektów, których dotyczy śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Apelacyjną w Lublinie.

Według Karapyty KE zaznaczyła, że "jeżeli informacje na temat projektów objętych dochodzeniem (tj. potencjalnie dotkniętych nieprawidłowościami) będą dostępne, należy wyłączyć wszelkie wydatki związane z tymi projektami i ponownie przesłać poprawiony dokument".

"Komisja Europejska podniosła również, iż w związku z tym, że obecnie brak jest szczegółowych informacji o tego rodzaju projektach, sankcja w postaci wstrzymania płatności dla całego Programu byłaby nieproporcjonalna i szkodliwa dla rozwoju regionu. Poprosiła również o przekazywanie informacji w tej sprawie, jak tylko Instytucja Zarządzająca je otrzyma" - powiedział marszałek.

Jednocześnie podkreślił, że płatności za wykonanie projektów finansowanych z RPO są realizowane na bieżąco, a w marcu beneficjenci otrzymali 43 mln zł.

"Zarząd Województwa mimo trzykrotnych prób uzyskania od prokuratury odpowiedzi, na pytanie, czy postępowanie dotyczy projektów finansowanych z RPO - nie uzyskał wiedzy o badanych projektach. Nasza wiedza w tej materii ogranicza się tylko do doniesień prasowych. Na tej podstawie trudno sformułować odpowiedź, która satysfakcjonowałaby Komisję Europejską" - wyjaśnił w oświadczeniu marszałek woj. podkarpackiego.

Jak powiedział PAP naczelnik Wydziału ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie Andrzej Jeżyński, "śledztwo jest we wstępnej fazie i dla jego dobra prokuratura na tym etapie nie udziela informacji". "Mogłoby się okazać, że wskazane przez nas wątki nie potwierdzą się w toku dalszych czynności. Może też okazać się, że pojawią się nowe wątki" - dodał. Marszałek w tej sprawie zamierza rozmawiać z urzędnikami w KE oraz minister rozwoju regionalnego. (PAP)

kyc/ par/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)