Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podkarpackie: Najprawdopodobniej czad zabił dwie osoby

0
Podziel się:

Zwłoki starszego małżeństwa znaleziono w niedzielę w Woli Dębowieckiej k.
Jasła. Najprawdopodobniej przyczyną śmierci było zatrucie tlenkiem węgla - poinformowała Anna Klee
z zespołu prasowego podkarpackiej policji.

Zwłoki starszego małżeństwa znaleziono w niedzielę w Woli Dębowieckiej k. Jasła. Najprawdopodobniej przyczyną śmierci było zatrucie tlenkiem węgla - poinformowała Anna Klee z zespołu prasowego podkarpackiej policji.

"Policja została powiadomiona o znalezieniu dwóch starszych osób w domu w Woli Dębowieckiej. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził ich zgon. 80-letniego mężczyznę i 75-letnią kobietę znalazł ich syn" - powiedziała Klee.

Małżeństwo mieszkało w murowanym domu ogrzewanym piecem węglowym. "Obecny na miejscu biegły lekarz sądowy podał, że prawdopodobną przyczyną śmierci było zaczadzenie" - dodała Klee.

Czad (tlenek węgla) jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym. Powstaje w wyniku niezupełnego spalania - gazu, paliw płynnych i stałych - spowodowanego brakiem odpowiedniej ilości tlenu.

Objawy zatrucia tlenkiem węgla to: ból i zawroty głowy, duszność, trudności z oddychaniem, senność, nudności. W takiej sytuacji należy natychmiast zapewnić dopływ świeżego powietrza, jak najszybciej wynieść poszkodowaną osobę z pomieszczenia i rozluźnić jej ubranie, wezwać służby ratownicze - pogotowie ratunkowe, straż pożarną, ewentualnie pogotowie gazowe. Jeśli po wyniesieniu na świeże powietrze zaczadzona osoba nie oddycha, należy wykonać sztuczne oddychanie i masaż serca.

Tlenek węgla w układzie oddechowym człowieka wiąże się z hemoglobiną krwinek 250 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu. Następstwem ostrego zatrucia może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa i zawał albo nawet natychmiastowa śmierć. (PAP)

kyc/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)