Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podkarpackie: Odpowie za spalenie żywcem psów

0
Podziel się:

Policja zatrzymała 59-letniego mężczyznę, podejrzewanego o wrzucenie do
pieca dwóch żywych psów, które spłonęły. Mężczyźnie grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.

Policja zatrzymała 59-letniego mężczyznę, podejrzewanego o wrzucenie do pieca dwóch żywych psów, które spłonęły. Mężczyźnie grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.

Jak poinformował w niedzielę PAP rzecznik podkarpackiej policji podkom. Paweł Międlar, zatrzymany to mieszkaniec podrzeszowskiej Rogoźnicy. Według wstępnych ustaleń mężczyzna najpierw uderzeniami w głowę ogłuszył zwierzęta - dwuletnią sukę i półtoramiesięcznego szczeniaka - a następnie wrzucił do pieca centralnego ogrzewania.

O sprawie policja dowiedziała się podczas interwencji w domu 59-latka. Jego dwaj synowie prosili o pomoc, bo ich pijany ojciec awanturował się i groził im.

"Podczas rozmowy mężczyźni powiedzieli, że ojciec przejawia agresję wobec zwierząt. Według ich relacji miał spalić żywcem dwa psy, wrzucając je do pieca centralnego ogrzewania" - powiedział rzecznik.

W piecu funkcjonariusze znaleźli szczątki zwierząt. Mężczyzna potwierdził, że wrzucił je do pieca i spalił. Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie powiedział, że wcześniej zabił je uderzeniami w głowę. "Pytany o motyw odpowiedział, że nie miał co z nimi zrobić" - dodał Międlar.

Mężczyzna usłyszy zarzuty zabicia zwierząt. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Policja sprawdza, że czy nie znęcał się nad innymi zwierzętami; w jego obejściu są jeszcze kozy. (PAP)

api/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)