Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podkarpackie PiS: czas zakończyć rządy w regionie koalicji PO-PSL-SLD

0
Podziel się:

Podkarpacka Rada Regionalna Prawa i Sprawiedliwości w przyjętym stanowisku
stwierdziła, że "czas zakończyć rządy koalicji PO-PSL-SLD, której władze ponoszą pełną polityczną
odpowiedzialność za obecną sytuację w samorządzie woj. podkarpackiego".

Podkarpacka Rada Regionalna Prawa i Sprawiedliwości w przyjętym stanowisku stwierdziła, że "czas zakończyć rządy koalicji PO-PSL-SLD, której władze ponoszą pełną polityczną odpowiedzialność za obecną sytuację w samorządzie woj. podkarpackiego".

"Liczę, że w wyniku rozmów, które prowadzimy, znajdzie się układ większościowy, który wybierze nowego marszałka, zarząd oraz dokona rekonstrukcji prezydium sejmiku" - powiedział we wtorek PAP sekretarz Rady Regionalnej PiS poseł Andrzej Szlachta.

Dodał, że jest to "wstępny etap" rozmów. "Mamy dużo czasu, żeby były one konstruktywne" - podkreślił.

Rozesłane mediom we wtorek stanowisko liderów regionalnych PiS podjęto - jak czytamy - w związku z "niespotykaną dotychczas skalą zarzutów korupcyjnych postawionych przez Prokuraturę Apelacyjną w Lublinie marszałkowi woj. podkarpackiego".

Podkarpaccy politycy PiS napisali w nim, że od tych radnych sejmiku, którzy "zachowują w swojej działalności wysokie standardy etyczne oraz kierują się troską o rozwój Podkarpacia" oczekują podjęcia z PiS "niezwłocznych działań na rzecz wyboru nowego zarządu województwa".

W stanowisku zadeklarowano ponadto: "Chcemy przywrócić wiarygodność władz samorządowych i zaufanie społeczeństwa do sprawujących władzę".

Zwrócono się też do mieszkańców Podkarpacia, stowarzyszeń i organizacji pozarządowych o wspieranie działań "zmierzających do przywrócenia prestiżu i pozytywnego wizerunku samorządu województwa" w regionie i w Polsce.

W 33-osobowym sejmiku woj. podkarpackiego rządzi koalicja PO, PSL i SLD, która ma 18 radnych. W opozycji są kluby PiS - 12 radnych i Prawica Rzeczypospolitej - 3. Jak zapewnił Szlachta, oba ugrupowania opozycyjne działają wspólnie.

26 kwietnia na nadzwyczajnej sesji sejmiku woj. podkarpackiego został złożony wniosek o odwołanie marszałka województwa Mirosława Karapyty. Odwołanie może nastąpić dopiero po upływie 30 dni. Wraz z marszałkiem automatycznie odwoływany jest zarząd województwa. Za odwołaniem musi głosować 3/5 ustawowego składu sejmiku, w przypadku sejmiku woj. podkarpackiego jest to 20 osób.

Prokuratura Apelacyjna w Lublinie postawiła Karapycie siedem zarzutów dotyczących czynów popełnionych w latach 2011-2012. Miał on przyjąć łapówki w kwotach od 1,5 do 30 tys. zł, łącznie kilkadziesiąt tysięcy złotych. Korzyści przyjmowane przez marszałka miały polegać też na opłacaniu mu pobytu na urlopie za granicą i w Polsce. Dwa zarzuty dotyczą korzyści osobistych w postaci zaspokajania potrzeb seksualnych. Grozi mu do 10 lat więzienia. (PAP)

kyc/ son/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)