Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podkarpackie: Podtruty bielik opuścił lecznice w Przemyślu

0
Podziel się:

Bielik, który w ciężkim stanie po zjedzeniu padliny zatrutego lisa trafił do
Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu (Podkarpackie) po tygodniowym leczeniu w
sobotę opuścił placówkę.

Bielik, który w ciężkim stanie po zjedzeniu padliny zatrutego lisa trafił do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu (Podkarpackie) po tygodniowym leczeniu w sobotę opuścił placówkę.

"7 - 8 letniego ptaka w ciężkim stanie znaleziono w okolicach Oleszyc k. Lubaczowa. Najprawdopodobniej zatruł się padliną otrutego lisa" - powiedział lekarz weterynarii ośrodka Radosław Fedaczyński.

Broniąc się przed atakami lisów rolnicy wykładają truciznę. Z kolei padłe lisy są zjadane m.in. przez ptaki drapieżne. W Przemyślu w ostatnich dwunastu miesiącach był to czwarty uratowany bielik.

Bielika do przemyskiego ośrodka przywieźli pracownicy służby weterynaryjnej. Był w bardzo ciężkim stanie. Po odtruciu szybko wrócił do sił i w sobotę został wypuszczony w okolicach Przemyśla.

"Jest wyjątkowo okazałym drapieżnikiem. Rozpiętość jego skrzydeł wynosi ok. 2,6 m" - zaznaczył Fedaczyński.

Bielik rzadko występuje na Podkarpaciu. Szacuje się, że w regionie żyje ok. ośmiu par. W Polsce bytuje głównie na pojezierzach i na Pomorzu.

Długość ciała bielika wynosi ok. jednego metra, a rozpiętość jego skrzydeł ponad dwa metry. Jest największym polskim ptakiem drapieżnym. Żywi się rybami, ptakami i padliną. W Polsce bytuje ponad 700 par tego drapieżnika.(PAP)

kyc/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)