W związku ze strajkiem kolejowym na Podkarpaciu w piątek ponad 20 pociągów dalekobieżnych i regionalnych nie wyjedzie lub nie dojedzie do celu punktualnie.
Wiadomo, że pociągi, które będą w trasie w czasie strajku, czyli między godziną 7 a 9, nie staną w polu, ale dojadą do najbliższej stacji lub przystanku, gdzie poczekają na zakończenie akcji.
Na opóźnienie w podróży powinni się przygotować podróżni wyruszający z Przemyśla do Krakowa przed godz. 5, ten bowiem pociąg zatrzyma się w Ropczycach, a pociąg, który z Przemyśla planowo powinien wyjechać o godz. 8.25 wyjedzie dopiero po zakończeniu strajku.
Podobnie z pociągami relacji Rzeszów-Kraków i Rzeszów-Bydgoszcz. Te nie wyjadą o czasie lub zatrzymają się na stacjach: odpowiednio w Brzesku (Małopolskie) i Kolbuszowej.
Bez zakłóceń będą funkcjonować połączenia InterRegiobus, w których podróż odbywa się częściowo autobusem. Tak będzie na przykład na trasie Rzeszów-Katowice. To połączenie obsługują Przewozy Regionalne.
Na Podkarpaciu w strajku wezmą udział przedstawiciele czterech spółek: PKP Cargo, PKP Intercity, PKP PLK i PKP Energetyka.
Zgodnie ze związkowymi zaleceniami na czas strajku ostrzegawczego wszystkie zakłady Grupy PKP mają stanąć. Nie jest brane pod uwagę np. przepuszczanie pociągów przewoźników spoza Grupy PKP.
W związku z tym, choć w strajku nie wezmą podkarpackie Przewozy Regionalne, to ich pociągi także nie będą kursować zgodnie z planem. Rzecznik Podkarpackiego Zakładu Przewozów Regionalnych Krzysztof Pawlak wyjaśnił PAP, że ich pociągi korzystają z torów należących do spółki biorącej udział w strajku (PKP PLK) i jeżeli nie otrzymają zielonego światła, to będą czekać na zakończenie akcji.
Pawlak dodał, że w czasie trwania strajku 17 pociągów regionalnych będzie w trasie, więc będą miały opóźnienia.
Powołano sztab kryzysowy, który w piątek rano zajmie się m.in. komunikacją zastępczą.
O tym, że związkowcy z Grupy PKP przeprowadzą w piątek w godz. 7-9 strajk ostrzegawczy poinformował w czwartek szef Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych Leszek Miętek. Tematem sporu między związkami a pracodawcami z Grupy PKP są m.in. ulgi przejazdowe.(PAP)
api/ amac/ bk/