Prawie 9 mln zł przekazał dotychczas wojewoda podkarpacki na wypłatę jednorazowych zasiłków dla ponad 5,7 tys. rodzin rolniczych, które ucierpiały w wyniku ubiegłorocznej powodzi w regionie.
Jak poinformowała na środowej konferencji prasowej wojewoda podkarpacka Małgorzata Chomycz, środki zostały przekazane do ośrodków pomocy społecznej i za ich pośrednictwem trafiły do rolników.
"Mogli oni starać się o zasiłki w wysokości do 2 tys. zł i do 4 tys. zł. Oprócz tej formy pomocy rolnicy z Podkarpacia mogą ubiegać się o preferencyjne kredyty klęskowe. Do tej pory prawie 5 tys. gospodarstw z regionu zgłosiło chęć ubiegania się o te kredyty, na łączną kwotę 63,5 mln zł" - dodała.
Pieniądze z kredytów klęskowych mogą być przeznaczone na m.in. na wznowienie produkcji i odtworzenie zniszczonych budynków gospodarczych czy zakup maszyn rolniczych.
Jak powiedział dyrektor oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych w Rzeszowie Zygmunt Sosnowski, 20 rolników, którzy ucierpieli w powodzi zostało zwolnionych z opłat ziem dzierżawionych od agencji.
Z kolei ponad 130 rolników otrzyma dotacje na przywracanie potencjału produkcji rolnej zniszczonej podczas powodzi. Jak tłumaczył dyrektor rzeszowskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Marek Ordyczyński, rolnicy dostaną zwrot 90 proc. wartości zakupionego sprzętu.
"Maksymalna wysokość dotacji to 300 tys. zł. Najwięcej wniosków o tę formę pomocy zwróciło się rolników z powiatów tarnobrzeskiego i mieleckiego"- dodał.
W ubiegłorocznej powodzi, która dotknęła Podkarpacie ucierpiało ponad 21,7 tys. gospodarstw domowych z terenu 117 gmin, Stanowi to ok. 12 proc. wszystkich gospodarstw w regionie. Powierzchnia gruntów rolnych dotkniętych skutkami powodzi to ponad 63,7 tys. ha, czyli prawie 9 proc. ogólnej powierzchni użytków rolnych w województwie.
Na Podkarpaciu łączne straty wyrządzone przez powódź obliczono na ponad 1,3 mld zł. (PAP)
huk/ pz/
