Do 14 lipca br. można składać oferty w przetargu na wyłonienie firmy, która ma wybudować Muzeum Polaków Ratujących Żydów na Podkarpaciu im. Rodziny Ulmów w Markowej (Podkarpackie). To drugi przetarg; pierwszy został unieważniony.
Jak powiedział w środę na konferencji prasowej marszałek woj. podkarpackiego Władysław Ortyl, oferty, które wpłynęły w pierwszym przetargu znacznie przekraczały kosztorys.
Planowane nakłady finansowe na ten rok, zapisane w budżecie województwa, wynoszą 3,2 mln zł.
Marszałek nie odpowiedział wprost na pytanie czy jeśli oferty w przetargu ponownie będą większe niż zakładany kosztorys to zwiększona zostanie kwota na budowę Muzeum. "Myślę że trzeci raz przetargu powtarzać nie będziemy, chcemy aby to Muzeum powstało" - zaznaczył.
Ortyl dodał, że Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan Zdrojewski przeznaczył na budowę Muzeum 1 mln zł.
Placówka ma stanąć przy głównej drodze przebiegającej przez Markową. Jej projekt opracowała pracownia Nizio Design International, która zwyciężyła w konkursie na koncepcję architektoniczną muzeum. Budynek będzie miał kształt długiego prostokąta, zakończonego trójkątnym, ostrym dachem. Bryła obiektu ma wchodzić w głąb ziemi. Przed budynkiem powstanie obszerny plac.
Muzeum powstaje w Markowej, gdzie rankiem 24 marca 1944 roku niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę i będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię. Zabili też szóstkę dzieci Ulmów; najstarsza Stasia miała 8 lat.
Izraelski Instytut Pamięci Yad Vashem przyznał Ulmom tytuł Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. W 2004 r. odsłonięto pomnik przypominający tamte wydarzenia.(PAP)
huk/
