10 osób zajmujących się puszczaniem w obieg podrobionych banknotów euro o nominałach 50 i 100 zatrzymali policjanci z Centralnego Biura Śledczego - poinformował w środę rzecznik prasowy podkarpackiej policji, Paweł Międlar.
"Falsyfikaty, które rozprowadzali do złudzenia przypominały oryginalne. Działali na terenie Polski oraz Republiki Włoskiej" - powiedział rzecznik.
CBŚ od kilku miesięcy zajmowało się rozpracowaniem międzynarodowej grupy przestępczej zajmującej się fałszowaniem oraz wprowadzaniem w obieg w Polsce i we Włoszech banknotów euro.
Dotąd 10 osobom przedstawiono już zarzuty działania w zorganizowanej strukturze przestępczej. Celem grupy było podrabianie banknotów euro o nominale 100 i 50. Proceder mógł trwać od 2005 r.
"W toku postępowania prowadzonego pod nadzorem Wydziału V do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie ustalono, że podrobione banknoty euro wyprodukowane zostały najprawdopodobniej we Włoszech. Wtedy policjanci CBŚ nawiązali współpracę z Europolem oraz policją włoską" - dodał Międlar.
Na czele rozbitej grupy stał 37-letni mieszkaniec woj. dolnośląskiego, wcześniej był kilkakrotnie karany. W skład gangu wchodzili głównie mieszkańcy Dolnego Śląska w wieku 23-60 lat. CBŚ udaremniło wprowadzenie w obieg na terenie Polski 1257 sztuk podrobionych banknotów euro o nominałach 50 i 100.
"Wobec 8 podejrzanych zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, natomiast wobec dwóch osób środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym" - powiedział rzecznik.
Za fałszerstwo pieniędzy grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 5 lat albo kara 25 lat pozbawienia wolności. Za wprowadzanie w obieg fałszywych pieniędzy kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od roku do lat 10.(PAP)
kyc/ pz/ mag/
