Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podkarpackie: Więcej dentystów podpisało umowy z NFZ

0
Podziel się:

Ponad 270 świadczeniodawców z zakresu stomatologii ogólnej z Podkarpacia
podpisało z NFZ umowy na opieką dentystyczną. Są to ci lekarze, którzy nie podpisali kontraktów w
pierwszym terminie. Umowy zaczną obowiązywać od 1 marca.

Ponad 270 świadczeniodawców z zakresu stomatologii ogólnej z Podkarpacia podpisało z NFZ umowy na opieką dentystyczną. Są to ci lekarze, którzy nie podpisali kontraktów w pierwszym terminie. Umowy zaczną obowiązywać od 1 marca.

Od 1 stycznia br. ok. 800 tys. pacjentów pozbawionych było bezpłatnej opieki dentystycznej ponieważ ok. 30 proc. dentystów z regionu nie podpisało z NFZ kontraktów.

Dodatkowy konkurs został ogłoszony 7 stycznia, oferty można było składać do 21 stycznia. Złożyło je ponad 270 świadczeniodawców, którzy w pierwszym terminie nie podpisali kontraktów na 2011 rok. Jak poinformował PAP rzecznik NFZ w Rzeszowie Marek Jakubowicz, nowe umowy podpisali niemal wszyscy, którzy złożyli oferty. Kontrakty z dodatkowego konkursu zaczną obowiązywać od 1 marca.

"Umowy podpisało 271 świadczeniodawców. Biorąc pod uwagę, że w pierwszym terminie podpisano ponad 330 kontraktów, to opieka dentystyczna została w pełni zabezpieczona" - powiedział rzecznik.

Jak dodał, NFZ podpisał jeszcze wcześniej ponad 30 umów z dentystami na opiekę specjalistyczną oraz usługi dla dzieci i młodzieży. W związku z tym na 2011 rok zakontraktowanych zostało łącznie o kilka świadczeniodawców więcej niż w roku ubiegłym.

Ponad 30 proc. stomatologów z regionu odmówiło podpisania kontraktów na 2011 rok w pierwszym terminie - byli to głównie lekarze z Podkarpackiego oddziału Związku Lekarzy Dentystów w Krośnie. Ich zdaniem zbyt nisko wyceniono wartość ich świadczeń (wartość punktu wyceniono na 1,02 zł).

Na skutek niepodpisania kontraktów w pierwszym terminie, największe trudności z dostępem do dentysty mają mieszkańcy powiatu mieleckiego, niżańskiego, strzyżowskiego, przemyskiego, leżajskiego oraz częściowo krośnieńskiego i jasielskiego.

Choć stawka za punkt się nie zmieniła, to lekarze przystąpili do negocjacji w drugim konkursie. W rozmowie z PAP tłumaczyli to zobowiązaniami wobec pacjentów.

"Mamy zobowiązania wobec pacjentów, którzy są pozbawieni bezpłatnej opieki dentystycznej. Dalsze przeciąganie takiej sytuacji jest ze szkodą dla nich i dla nas. Jak widać, Fundusz stawia na ilość, a nie na jakość" - powiedziała wówczas PAP Agata Jakiel z Podkarpackiego oddziału Związku Lekarzy Dentystów w Krośnie.

Zdaniem Jakubowicza, dentyści chcieli większych stawek, uważając, że procedury są niedoszacowane, jednak nie godzili się na np. dłuższy czas otwarcia gabinetów i przeprowadzanie większej liczby świadczeń.

"To co dla lekarzy stomatologów jest tak oczywiste, czyli wynegocjowanie jak najwyższej ceny za świadczenie, musi być korygowane analizą Funduszu, który reprezentuje interesy ubezpieczonych. Nie jest obojętne pacjentom, ile świadczeń otrzymają. Wyższe ceny jednostkowe, tak jak chcą lekarze, skutkują mniejszą liczbą zakontraktowanych świadczeń. Fundusz musi bronić interesu pacjentów" - mówił wówczas rzecznik NFZ. (PAP)

api/ abr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)