Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali na terenie Rzeszowa i Krakowa osiemnastu członków grupy przestępczej, która zajmowała się rozprowadzaniem na terenie Podkarpacia m.in. marihuany i amfetaminy.
Jak poinformowała PAP w czwartek Marta Tabasz z zespołu prasowego podkarpackiej policji, grupa rozprowadziła od 2007 roku co najmniej kilka kilogramów narkotyków, które trafiły głównie do rzeszowskich dyskotek i szkół.
"Zatrzymani są to młodzi ludzie w wieku od 18 do 30 lat. Wśród nich jest 21-letni mieszkaniec Krakowa, który okazał się hurtownikiem. W trakcie przeszukania ich mieszkań policjanci zabezpieczyli kilkanaście porcji marihuany i 100 tabletek ekstazy" - dodała Tabasz.
Sprawa miała swój początek w sierpniu 2008 r. Wtedy policjanci CBŚ zatrzymali w Ropczycach (Podkarpackie) dwóch młodych rzeszowian, którzy przewozili pół kilograma marihuany. Po kilkumiesięcznym śledztwie policjanci dotarli do odbiorców narkotyków.
"Ustalono, że środki odurzające na podkarpacki rynek trafiały z Krakowa. Transporty odbywały się niemal każdego tygodnia. Poprzez sieć dilerów, były rozprowadzane w Rzeszowie i okolicznych miejscowościach. Trafiały najczęściej do miejscowych dyskotek, restauracji i szkół. Obrotem zajmowali się często studenci, ale też osoby bezrobotne. Dla niektórych było to stałe źródło dochodu" - powiedziała Tabasz.
Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty posiadania i wprowadzania do obrotu środków odurzających. Grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności. (PAP)
huk/ bno/ jbr/