Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podlaskie: Apel do Białorusi o ratyfikację "małego ruchu granicznego"

0
Podziel się:

Podlaski poseł PO Robert Tyszkiewicz rozpoczął w czwartek akcję, która ma
zachęcić zainteresowane samorządy, organizacje społeczne i obywateli do poparcia apelu do władz
Białorusi o ratyfikację umowy o małym ruchu granicznym.

Podlaski poseł PO Robert Tyszkiewicz rozpoczął w czwartek akcję, która ma zachęcić zainteresowane samorządy, organizacje społeczne i obywateli do poparcia apelu do władz Białorusi o ratyfikację umowy o małym ruchu granicznym.

Blisko rok temu (22 czerwca 2010 roku) na przejściu w Kuźnicy (Podlaskie) Bronisław Komorowski, wtedy marszałek Sejmu wykonujący obowiązki prezydenta, zatwierdził umowę o tzw. małym ruchu granicznym z Białorusią. Zakończyło to procedurę ratyfikacji umowy po stronie polskiej.

Od tego czasu jednak nie została dokończona procedura po stronie białoruskiej, co blokuje wejście ułatwień w ruchu granicznym.

"Uważam, że dość już oczekiwania. Rząd polski, polska dyplomacja zrobiły już w tej sprawie wszystko, co możliwe. Warto, aby w tej kwestii zabrzmiał również głos obywatelski, społeczny, głos regionalny" - mówił Tyszkiewicz na konferencji prasowej w Białymstoku.

Zaapelował do zainteresowanych samorządów, organizacji pozarządowych, ale i "zwykłych obywateli o społeczny nacisk na władze białoruskie, aby wprowadziły w życie umowę o małym ruchu granicznym".

"Panie Łukaszenka, otwórz pan tę granicę. To jest oczekiwanie setek tysięcy mieszkańców, to jest oczekiwanie, które nie ma kontekstu politycznego a wyłącznie kontekst społeczny" - apelował poseł PO, szef parlamentarnego zespołu ds. Białorusi. Według niego, to jedno z "największych oczekiwań mieszkańców pogranicza polsko-białoruskiego".

Tyszkiewicz poinformował, że wystosuje apele do 50 samorządów oraz ok. 500 organizacji pozarządowych, aby przyjęły stanowiska i do końca czerwca przesłały je do jego biura. Wówczas przekaże je władzom białoruskim - konsulowi Białorusi w Białymstoku.

Poseł mówił też, że warto, aby obywatele wysyłali swoje apele na adres internetowy prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki. "Moje wstępne rozmowy ze środowiskami samorządowymi wskazują, że jest duże zniecierpliwienie tym, że ta umowa nie może wejść w życie, ale i duża determinacja, aby w tej sprawie zabrać głos i coś zrobić dla wprowadzenia jej umowy w życie" - dodał poseł.

Przepisy o małym ruchu granicznym dałyby mieszkańcom strefy po 30 km po obu stronach granicy możliwość jej przekraczania bez wiz, a jedynie na podstawie stosownych zaświadczeń. W tej strefie mieszka łącznie ok. 1,7 mln obywateli Polski i Białorusi.

Po stronie polskiej umowa objęłaby gminy i miasta województwa lubelskiego, mazowieckiego i podlaskiego zamieszkane przez 590 tys. osób, w tym m.in. Białą Podlaską, Augustów, Bielsk Podlaski, Hajnówkę, Sokółkę, Siemiatycze, a po stronie białoruskiej: rady wiejskie i miasta, zamieszkane przez ok. 1 mln 100 tys. osób, w tym Brześć i Grodno. (PAP)

rof/ la/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)