Blisko 9,6 mln zł dostaną organizacje pozarządowe w Podlaskiem od podatników, którzy przekazali im jeden procent swoich podatków za 2010 r. - poinformowano w czwartek w Białymstoku na podsumowaniu akcji: "Ty nic nie tracisz, inni mogą zyskać wiele".
Jak wyliczyły służby skarbowe, jest to prawie 83,8 proc. pieniędzy, jakie mogły trafić do organizacji, gdyby wszyscy podatnicy w Podlaskiem skorzystali z prawa przekazania 1 procenta podatku podmiotom mającym status organizacji pożytku publicznego. Kwota jest rekordowa w regionie. "To napawa optymizmem" - mówił na konferencji prasowej rzecznik Izby Skarbowej w Białymstoku Radosław Hancewicz.
Swój 1 proc. w rocznych rozliczeniach z fiskusem przekazało organizacjom ponad 247,2 tys. podatników. Dla porównania za 2009 rok pieniędzmi podzieliło się z organizacjami o 32 tys. podatników mniej. Przekazano wówczas sumę prawie 8,5 mln zł, co stanowiło 78,9 proc. kwoty, jaką podatnicy mogli przekazać - przypomniał Hancewicz.
Do przekazywania jednego procenta podatku organizacjom w Podlaskiem zachęcała od stycznia do końca kwietnia akcja zorganizowana przez wojewodę podlaskiego Macieja Żywno, Izbę Skarbową w Białymstoku i Ośrodek Wspierania Organizacji Pozarządowych. W spotach reklamowych akcję wspierali także związani z Białymstokiem Miss Polonia Rozalia Mancewicz i aktor Paweł Małaszyński. Były plakaty w urzędach, w samorządach i w siedzibach organizacji pozarządowych oraz na portalach.
Wojewoda podlaski Maciej Żywno powiedział, że powodzenie akcji to także zasługa samych organizacji, które angażują się w mówienie o jednym procencie. Dostrzegają bowiem, jak ważne są te pieniądze i jak skutecznie dzięki nim mogą działać. Okazało się, że wypełnienie odpowiednich rubryczek w zeznaniu rocznym PIT nie jest trudne, nie wiąże się poza tym z żadną dodatkową kontrolą fiskusa - mówił wojewoda.
W tym roku uproszczono sposób przekazywania 1 proc. Trzeba było jedynie wskazać w zeznaniu podatkowym numer KRS danej organizacji i kwotę. Pieniądze mają trafić do organizacji do końca lipca. Gdy zakończą się procedury księgowe, będzie wiadomo, które organizacje otrzymały najwięcej pieniędzy. Jak poinformował Radosław Hancewicz, doświadczenia z poprzednich lat wskazują, że są to głównie fundacje wspierające rodziny z niepełnosprawnymi dziećmi oraz hospicja. Są to dla nich często najważniejsze pieniądze, bo np. nie mają szans na zdobycie funduszy unijnych.
Karolina Poczykowska z Ośrodka Wspierania Organizacji Pozarządowych w Białymstoku podkreśliła, że rośnie świadomość społeczeństwa w sprawie wspierania z podatków takich organizacji, bo co roku trafia do nich coraz więcej pieniędzy.
W Podlaskiem na liście organizacji pożytku publicznego jest około 200 organizacji, którym można 1 proc. przekazać. (PAP)
kow/ je/ mag/
