Długie kolejki ciężarówek stoją w niedzielę przed przejściami granicznymi z Białorusią w Podlaskiem. W Bobrownikach, by wyjechać na Białoruś, na odprawę trzeba czekać 27 godzin, w Kuźnicy - 12 godzin - poinformowała PAP Straż Graniczna.
Rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej Anna Wójcik powiedziała PAP, że kolejki związane są z dużym natężenim ruchu na granicy w weekend. Dodała, że taka sytuacja ma miejsce niemal w każdy weekend. Jej zdaniem powodem jest to, że kierowcy "w miejscu przeznaczenia" chcą być w dzień roboczy.
Powiedziała też, że kolejka zmniejsza się we wtorek i środę, natomiast w czwartek ruch na granicy znowu się zwiększa.
W jej ocenie, nie ma problemów z odprawą ciężarówek już na samej granicy - w Bobrownikach odprawianych jest 204 tirów na godzinę, natomiast w Kuźnicy - 251 tirów na godzinę.
Powiedziała także, że odprawa autobusów i samochodów osobowych odbywa się na bieżąco, nie też ma problemu z wjazdem samochodów do Polski. (PAP)
swi/ malk/