(dochodzi inf. o kolejnym zatrzymanym pseudokibicu)
13.6.Białystok (PAP) - Dodatkowe dyżury będą w najbliższy czwartek, piątek i sobotę pełnić prokuratorzy białostockich prokuratur rejonowych w związku z mającym się odbyć w czwartek meczem Jagiellonii-Białystok z Arką Gdynia w ramach rozgrywek barażowych o awans do piłkarskiej ekstraklasy.
Jak poinformował we wtorek PAP rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku Janusz Kordulski, prokurator apelacyjny wydał także zarządzenie skierowane do prokuratora okręgowego, by w razie gdy powtórzą się zamieszki z udziałem pseudokibiców, od razu - ze względu na ważny interes społeczny - sygnalizował możliwość wydawania zgodę na publikowanie w mediach danych osobowych i wizerunków osób, które dopuszczą się udziału w zamieszkach.
"Wszystko to ma służyć prewencji" - powiedział Kordulski i dodał, że prokuratura ma nadzieję, iż podawanie tych informacji do publicznej wiadomości zniechęci potencjalnych uczestników ewentualnych zamieszek.
Ostatnie zamieszki pomiędzy dwoma zwaśnionymi grupami pseudokibiców Jagiellonii Białystok miały miejsce w Białymstoku 3 czerwca przed meczem z Widzewem Łódź. Także wtedy prokuratura miała wzmożony dyżur, a zatrzymani przez policję byli szybko doprowadzani na przesłuchania i stawiano im zarzuty.
W efekcie tamtych zamieszek 5 osób zostało rannych, w tym 3 miały rany od użycia noża. Od razu zatrzymano 24 osoby w wieku 16-24 lat. Wszyscy dostali zarzuty udziału w bójce z użyciem niebezpiecznych narzędzi, m.in. noży i siekier. 16 osób pełnoletnich trafiło do aresztu, składają teraz do sądu odwołania. Sześciu nieletnich trafiło do schronisk, dwóch wypuszczono. Dane i wizerunki pełnoletnich zostały upublicznione.
- osobę zatrzymano we wtorek w Białymstoku - poinformował PAP rzecznik podlaskiej policji Jacek Dobrzyński. 18-letni uczeń jednej z białostockich szkół średnich dostał już zarzut udziału w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia. W środę ma być wiadomo, czy prokuratura będzie wnioskowała o jego aresztowanie. Policja zatrzymała też we wtorek drugą osobę, ale po przesłuchaniu została ona zwolniona.
Konflikt między dwiema zwaśnionymi grupami pseudokibiców białostockiej Jagiellonii trwa od dłuższego czasu. W grudniu ub. roku zmarł w szpitalu 19-latek, przedstawiciel jednej z grup, zaatakowany na ulicy kijami i nożem przez członków drugiej grupy. Według aktu oskarżenia, powodem ataku była zemsta za wcześniejszy napad na członków tej grupy. O zabójstwo oskarżone zostały trzy osoby w wieku 17-18 lat.(PAP)
kow/ bno/
