Śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych w Podlaskiem prowadzi Prokuratura Okręgowa w Olsztynie - poinformował w czwartek PAP jej rzecznik prokurator Mieczysław Orzechowski. Podobne prowadzi białostocka prokuratura.
Na polecenie olsztyńskiej prokuratury w środę funkcjonariusze CBA zabezpieczali dokumentację w Podlaskim Urzędzie Marszałkowskim w Białymstoku oraz w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Łomży.
Jak powiedział Orzechowski, śledztwo jest we wstępnej fazie, toczy się "w sprawie" - nikomu nie przedstawiono dotychczas zarzutów.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - "w oparciu o własne ustalenia" - w styczniu 2010 roku do prokuratury złożyła białostocka delegatura CBA. Było ono składane - zgodnie z właściwością miejscową - do białostockiej prokuratury okręgowej. Prokurator Orzechowski powiedział, że sprawa w marcu została przekazana do Olsztyna przez Prokuraturę Apelacyjną w Białymstoku "z uwagi na przedmiot sprawy".
Mieczysław Orzechowski dodał, że śledztwo zostało wszczęte 12 kwietnia w sprawie przekroczenia w 2009 roku uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych zatrudnionych w Podlaskim Urzędzie Marszałkowskim "w zakresie postępowań przetargowych, przeprowadzania konkursów związanych z zatrudnianiem osób" oraz rozpoznania kilku wniosków dotyczących dofinansowania projektów "ze środków dotacji rozwojowych" - po części to środki z UE - zaznaczył Orzechowski. W środę na polecenie prokuratury zostały zabezpieczone dokumenty związane z tymi sprawami.
Śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez samorządowców w celu osiągnięcia przez nich korzyści majątkowych prowadzi także białostocka prokuratura okręgowa. Pod koniec marca na jej polecenie CBA dokonało przeszukań w kilkunastu miejscach w regionie, zabezpieczano dokumenty i komputery m.in. w Podlaskim Urzędzie Marszałkowskim, ale też w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą, w prywatnych mieszkaniach.
Jak powiedział w czwartek PAP rzecznik białostockiej prokuratury okręgowej prokurator Adam Kozub, śledztwo nadal trwa. Również jest śledztwem toczącym się "w sprawie", czyli nikomu nie postawiono dotychczas zarzutów. Obecnie jest przedłużone do połowy czerwca.
Białostockie śledztwo trwa od grudnia 2009, zawiadomienie składało CBA.(PAP)
kow/ rof/ itm/ jra/
