Ok. 6 tys. odbiorców pozostaje bez prądu w województwie podlaskim, na terenie działania oddziału Białystok PGE Dystrybucja - poinformowali w piątek rano energetycy. Wskutek awarii wywołanych przez wichurę wyłączonych jest 19 linii średniego napięcia.
Strażacy interweniowali w nocy kilkanaście razy, od rana zanotowali sześć interwencji, ale nie było żadnych poważnych zdarzeń - poinformował PAP rzecznik prasowy podlaskiej straży pożarnej Marcin Janowski.
Sytuacja może się jednak zmieniać, bo w Podlaskiem możliwy jest w ciągu dnia wiatr sięgający w porywach 110 km/h i opady śniegu lub śniegu z deszczem.
Pierwsze awarie energetyczne odnotowano tuż przed północą, na linii średniego napięcia w Łomży. Zasilanie straciło 2,3 tys. odbiorców - wynika z informacji Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Białymstoku.
Nad ranem sytuacja tam poprawiła się, doszło jednak do awarii w okolicach Moniek, wskutek których prądu nie miało tam 1,5 tys. odbiorców. Według informacji energetyków i centrum zarządzania, obecnie najwięcej odłączeń ma miejsce w rejonie energetycznym Bielsk Podlaski. (PAP)
rof/ pz/ jbr/