Kierowcy samochodów osobowych i ciężarowych korzystający z przejścia granicznego z Białorusią w Kuźnicy (Podlaskie) mogą dłużej czekać na odprawę w obu kierunkach. Na przejściu rozpoczęła się modernizacja pasów odpraw.
Jak poinformował we wtorek Podlaski Oddział Straży Granicznej w Białymstoku, przewidywany termin zakończenia prac remontowych pasów dla samochodów osobowych to 15 listopada, a dla samochodów ciężarowych - połowa grudnia.
Rzeczniczka Podlaskiego Oddziału SG Anna Wójcik powiedziała PAP, że obecnie nie ma problemów z płynnością ruchu na przejściu w Kuźnicy w obu kierunkach. Dodała, że samochody odprawiane są na bieżąco.
Jednak, jak podkreśliła Wójcik, ponieważ ruch na przejściu jest większy pod koniec roku, mogą jednak wystąpić utrudnienia i w związku z tym, wydłuży się czas oczekiwania na odprawę.
Prace remontowe dotyczą modernizacji pomieszczeń operatorów, wag oraz pawilonów odpraw granicznych i celnych w obu kierunkach. W związku z tym będą wyłączane z ruchu poszczególne pasy. Jak powiedziała rzeczniczka, wyłączenie jednego pasa może spowodować obciążenie pozostałych.
We wtorek przed południem na wyjazd z kraju na przejściu w Kuźnicy samochody osobowe i ciężarowe czekają 20 godzin, na wjazd do kraju: osobowe - 2 godz., ciężarowe - 1 godz.
Średnio na dobę na przejściu w Kuźnicy odprawianych jest ok. 3 tys. aut osobowych i blisko 650 ciężarówek. (PAP)
swi/ bos/ jra/
