28.2.Białystok (PAP) - Autokar z niesprawnymi hamulcami miał we wtorek wieźć dzieci ze szkoły w Bielsku Podlaskim (podlaskie) na wycieczkę w Warszawy. Po kontroli policji wezwanej przez dyrekcję szkoły, autokar nie wyruszył w trasę, a kierowca został ukarany mandatem.
"Wręcz żądamy, by o wszystkich takich wyjazdach informować miejscową policję, by funkcjonariusze mogli skontrolować stan techniczny autokaru przed wyjazdem na wycieczkę" - podkreślił rzecznik prasowy podlaskiej policji Jacek Dobrzyński.
Do Warszawy wyjeżdżało z Bielska Podlaskiego 40 uczniów. Gdy okazało się, że 19-letni autokar do ich przewozu ma niesprawny układ hamulcowy, dokonujący kontroli policjant zatrzymał dowód rejestracyjny pojazdu, a kierowcę ukarał stuzłotowym mandatem.
Dzieci wyruszyły na wycieczkę innych autokarem, także poddanym kontroli.
Podlaska policja wciąż przypomina o możliwości przeprowadzenia kontroli stanu technicznego autobusu przed wyjazdem w trasę. Wystarczy wcześniej zawiadomić o tym policję.
Takie kontrole nasiliły się zwłaszcza po wrześniowym wypadku autokaru z licealistami koło Jeżewa (Podlaskie), choć przyczyną tego wypadku nie był zły stan pojazdu, ale naruszenie przez jego kierowcę zasad ruchu drogowego. (PAP)
rof/ dsr/