Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podlaskie: Proces apelacyjny ws. dawnego holdingu Fasty - wyrok w czwartek

0
Podziel się:

Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zakończyło się w piątek postępowanie
odwoławcze w sprawie byłych prezesów, członków zarządu i akcjonariuszy spółek należących do dawnej
grupy Fasty, działającej w branży tekstylnej. Wyrok ma być ogłoszony w czwartek.

Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zakończyło się w piątek postępowanie odwoławcze w sprawie byłych prezesów, członków zarządu i akcjonariuszy spółek należących do dawnej grupy Fasty, działającej w branży tekstylnej. Wyrok ma być ogłoszony w czwartek.

Z racji obszerności sprawy, rozprawa apelacyjna trwała trzy dni. W środę sąd referował sprawę i decydował o wnioskach dowodowych złożonych przez strony, w czwartek swoje mowy wygłosili obrońcy i pierwsi oskarżeni, w piątek pozostali oskarżeni i prokurator.

W czerwcu 2012 roku Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał w tym procesie pięć osób na kary więzienia od 2 lat i dwóch miesięcy do 6 lat oraz grzywny, wobec czterech kolejnych osób zapadły wyroki w zawieszeniu, sprawa następnej została umorzona, było też jedno uniewinnienie.

Sprawa związana jest z przekształceniami własnościowymi i kapitałowymi spółek wchodzących wówczas w skład holdingu Fasty.

Kiedy proces ruszał, w akcie oskarżenia Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku były zarzuty dotyczące ok. stu przestępstw w latach 2001-2005, m.in. działania w zorganizowanej grupie przestępczej, działania na szkodę spółek w branży tekstylnej, prania brudnych pieniędzy.

Inne zarzuty postawione przez śledczych, to przestępstwa podatkowe, niegospodarność, unikanie płacenia składek ZUS oraz przywłaszczenie pieniędzy pracowników (chodzi o składki pobierane od wynagrodzeń).

Szkody pięciu spółek tylko z tytułu niegospodarności prokuratura szacowała na 16 mln zł, ale wśród poszkodowanych był też ZUS, Skarb Państwa i kilkuset pracowników.

Wyrok sądu pierwszej instancji, który zapadł po pięcioletnim procesie, zaskarżony został wobec ośmiu oskarżonych - domagają się uniewinnienia. W sumie do sądu okręgowego trafiło piętnaście apelacji od oskarżonych i ich obrońców.

Proces odwoławczy obserwowała Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Przekazała ona do akt sprawy swoją opinię prawną, w której odniosła się m.in. do kwestii swobody prowadzenia działalności gospodarczej i prawa do obrony przed sądem pierwszej instancji.

Śledztwo w tej sprawie zaczęło się od sygnału z Urzędu Kontroli Skarbowej, który mechanizm podwyższania kapitału w grupie Fasty ocenił jako podejrzany i zawiadomił o tym prokuraturę. W sumie oskarżono 13 osób. W trakcie procesu jeden z oskarżonych zmarł, sprawę kolejnego wyłączono do odrębnego postępowania.

Grupę Fasty utworzono na bazie, znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, dawnych Zakładów Przemysłu Bawełnianego Fasty w Białymstoku. W połowie lat 90. zostały one sprywatyzowane. Wówczas były największym w mieście zakładem pracy, zatrudniającym kilka tysięcy osób.

Po przejęciu zakładu przez grupę prywatnych inwestorów, Fasty dały początek tworzeniu grupy spółek, bo dołączano do niej zakłady w Łodzi i Andrychowie. Obecnie, po przekształceniach, w skład Andropol SA w Andrychowie wchodzi spółka produkcyjna Białostocka Wykończalnia Tkanin, która posiada dwa oddziały - wykończalnię w Białymstoku i tkalnię w Andrychowie. W strukturach grupy jest też spółka zajmująca się obsługą finansową i księgowością. (PAP)

rof/ bos/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)