Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podlaskie: Szef PSL w regionie chce zrezygnować z powodów zdrowotnych

0
Podziel się:

Wicewojewoda podlaski Wojciech Dzierzgowski złożył wniosek o odwołanie go
ze stanowiska prezesa PSL w regionie - ze względu na problemy zdrowotne. Powiedział PAP, że chce
jednak startować w wyborach do Sejmu, bo nawet jeśli zdrowie szwankuje, musi poddać się
weryfikacji.

Wicewojewoda podlaski Wojciech Dzierzgowski złożył wniosek o odwołanie go ze stanowiska prezesa PSL w regionie - ze względu na problemy zdrowotne. Powiedział PAP, że chce jednak startować w wyborach do Sejmu, bo nawet jeśli zdrowie szwankuje, musi poddać się weryfikacji.

Wojciech Dzierzgowski jest prezesem PSL w Podlaskiem od blisko trzech lat. W czerwcu 2008 roku trzema głosami pokonał w walce o tę funkcję dotychczasowego lidera ludowców w województwie podlaskim, jedynego w regionie posła PSL, Jana Kamińskiego. Był już wówczas wicewojewodą podlaskim.

Dzierzgowski powiedział w środę PAP, że złożył prośbę o odwołanie ze względów zdrowotnych. Jego wniosek ma być rozpatrzony przez zarząd wojewódzki partii w najbliższą sobotę. Podkreślił, że to rok wyborczy, czyli szczególny czas dla każdej partii i ludowcy w regionie potrzebują prezesa w pełni sił. "Chcemy wśród posłów w Podlaskiem mieć przynajmniej dwóch z PSL" - dodał.

"Ja daję pewien sygnał zarządowi i będziemy o tym w sobotę rozmawiać. To nie jest tak, że ja się na kogoś obrażam czy przed czymś uciekam" - powiedział Dzierzgowski. Zaznaczył, że jeśli zarząd uzna, iż powinien dalej kierować partią w regionie, "to na noszach czy na wózku inwalidzkim" nadal będzie to robił.

Powiedział też, że ma kandydata na swoje miejsce, ale do czasu decyzji zarządu regionu nie będzie ujawniał jego nazwiska. Powiedział jedynie, że to osoba "mocno umocowana w strukturach partii i administracji samorządowej województwa podlaskiego".

Dzierzgowski dodał, iż zamierza wystartować w tegorocznych wyborach parlamentarnych. Uważa, że o ile - jako wicewojewoda - nie powinien był startować w wyborach samorządowych, to w wyborach parlamentarnych zamierza wziąć udział.

"Uważam, że nawet jeśli zdrowie szwankuje, muszę poddać się weryfikacji" - oświadczył wicewojewoda. Zaznaczył jednak, że o tym, czy znajdzie się na liście wyborczej, zdecydują struktury partyjne, a jeśli tak się stanie, to propozycję kandydowania przyjmie. (PAP)

rof/ son/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)