*Ponad dwadzieścia osób przepłynęło kajakami w nocy z czwartku na piątek rzekę Hołniankę na granicy polsko-litewskiej w związku z wejściem obu krajów do strefy Schengen. *
To pierwsza podróż graniczna tym szlakiem po 90. latach - poinformował PAP Arkadiusz Nowalski ze Stowarzyszenia "Przyjazne Sejny".
W nocy z czwartku na piątek do Układu Schengen przyłączyło się 9 nowych krajów Unii (z wyjątkiem Cypru, Bułgarii i Rumunii)
, w tym Polska. Obecnie należą do niego 24 kraje.
Jak informuje Nowalski, ostatnio szlak na rzece był wykorzystywany ok. 90 lat temu. Po II wojnie światowej Rosjanie ustawili tam zasieki.
"Teraz wejście do strefy Schengen daje nowe możliwości. Pomyśleliśmy, że trzeba je wykorzystać i przypomnieć o starym szlaku" - dodał Nowalski.
Szlak został "przetarty" symbolicznie. Uczyniła to 22-osobowa grupa pasjonatów kajakarstwa oraz pracowników Wigierskiego i Biebrzańskiego Parku Narodowego. Uczestnicy wyprawy przepłynęli Hołnianką ok. 4 km. Apelują, aby polskie i litewskie samorządy dokonały rewitalizacji starego szlaku.
Rzeka Hołnianka wypływa z jeziora Hołny w Ogrodnikach, przepływa przez Hołny Wolmera i tam przekracza granicę państwa. Jest jedynym szlakiem wodnym prowadzącym z Polski do Niemna na Litwę. Szlak był wykorzystywany za czasów carskich. Od wielu lat granica w tym miejscu była nie do przejścia.(PAP)
bur/ bno/