Archiwum i muzeum Archidiecezji Białostockiej otwarto we wtorek w Białymstoku. Zbudowane zostało przy Archidiecezjalnym Wyższym Seminarium Duchownym, większość pieniędzy na inwestycję, która kosztowała ok. 9 mln zł, stanowiły fundusze unijne.
Budowa trwała kilka lat, a oddanie obiektu do użytku zbiegło się w czasie z jubileuszem 20-lecia powstania Archidiecezji Białostockiej. We wtorek przypadła też 21. rocznica wizyty w Białymstoku papieża Jana Pawła II.
Pieniądze unijne pochodziły z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego. Cała inwestycja kosztowała 9,1 mln zł; unijne dofinansowanie to prawie 6,8 mln zł.
"Archiwum i muzeum swoją zawartością należą do przeszłości, ale swoim celem ukierunkowane są na przyszłość" - mówił w czasie uroczystości otwarcia metropolita białostocki abp Edward Ozorowski.
W nowym budynku będą zarówno wystawy, jak i archiwum archidiecezji. Są możliwości konserwacji cennych przedmiotów i digitalizacji zasobów archiwalnych, powstanie też biblioteka elektroniczna.
Kustosz archiwum ks. Adam Szot mówił w czasie otwarcia placówki, że w zbiorach archiwum najcenniejsze są XVI-wieczne dokumenty, w jego ocenie część z nich to najcenniejsze takie rzeczy w regionie, np. dokumenty po rodzie Branickich.
Wśród najcenniejszych archiwaliów wymienił też np. księgę chrztów parafii w Krynkach, która pochodzi z 1605 roku. Podkreślał, że archiwalia w większości nie były dotąd eksponowane, choć były udostępniane dla celów naukowych.
"Naszym największym marzeniem jest digitalizacja wszystkich ksiąg i najcenniejszych dokumentów, by je zachować dla następnych pokoleń" - powiedział ks. Szot.
Kustosz muzeum ks. Zbigniew Gwiazdowski powiedział, że placówka chce skupić się na dziedzictwie kulturowym regionu i bazuje na zbiorach poszczególnych parafii czy instytucji kościelnych.
Np. pierwsze wystawy, które można od wtorku oglądać, powstały dzięki zbiorom archiwum archidiecezjalnego, seminarium duchownego, kurii arcybiskupiej i kilku białostockich parafii. Wśród nich jest wystawa poświęcona metropolicie wileńskiemu, arcybiskupowi Romualdowi Jałbrzykowskiemu, który w 1945 roku przyjechał do Białegostoku z Wilna.
Jego przyjazd zapoczątkował historię biskupstwa w Białymstoku, bo Romuald Jałbrzykowski był pierwszym biskupem rezydującym na stałe w tym mieście. (PAP)
rof/ itm/
