Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podlaskie: W czerwcu mowy końcowe ws. zabójstwa przy użyciu rtęci

0
Podziel się:

W czerwcu odbędą się mowy końcowe w procesie 40-latka oskarżonego m.in. o
zabójstwo teściowej przez podanie jej trującego chlorku rtęci, a także usiłowanie zabójstwa innych
członków rodziny żony - zdecydował Sąd Okręgowy w Białymstoku.

W czerwcu odbędą się mowy końcowe w procesie 40-latka oskarżonego m.in. o zabójstwo teściowej przez podanie jej trującego chlorku rtęci, a także usiłowanie zabójstwa innych członków rodziny żony - zdecydował Sąd Okręgowy w Białymstoku.

W czwartek sąd zamknął przewód sądowy ale uwzględnił wniosek obrońców, by dać im czas na przygotowanie się do wystąpień końcowych.

Motywowali to tym, iż sąd zapowiedział możliwość zmiany kwalifikacji prawnej niektórych czynów zarzuconych ich klientowi. Sąd zapowiedział możliwość zmiany na łagodniejszą, np. z usiłowania zabójstwa, na narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Dlatego proces został odroczony do 7 czerwca.

Prokuratura Okręgowa w Białymstoku zarzuca oskarżonemu mężczyźnie dziewięć przestępstw dotyczących rodziny żony. Oprócz tych najpoważniejszych, także m.in. trzy próby podpalenia budynków należących do szwagrostwa i teścia.

Postawiony mężczyźnie zarzut zabójstwa teściowej dotyczy zdarzenia, do którego doszło w 2004 roku w podbiałostockiej Grabówce. Prokuratura oskarżyła Andrzeja K., że dokonał zbrodni ze szczególnym okrucieństwem (tu także sąd zapowiedział możliwość zmiany kwalifikacji prawnej na zabójstwo, bez dodatkowego zaostrzenia kary za szczególne okrucieństwo - PAP), podając kobiecie chlorek rtęci, który wsypywał jej do jedzenia. W ocenie śledczych, oskarżony zrobił to co najmniej dwukrotnie.

Oskarżono go też o to, że - od 2005 do 2009 roku - usiłował pozbawić życia pozostałych członków rodziny żony, poprzez rozlewanie w domach teścia i szwagrostwa toksycznych substancji. Poddany długotrwałemu działaniu toksycznych substancji teść oskarżonego miał poważne problemy ze zdrowiem.

Oskarżony, który jest tymczasowo aresztowany, nie przyznaje się do zarzucanych mu przestępstw wobec swej rodziny. Śledczym w postępowaniu przygotowawczym nie udało się ustalić motywu działania oskarżonego. (PAP)

rof/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)