Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podlaskie: Wiele osób zarejestrowało się, by być dawcą szpiku

0
Podziel się:

#
dochodzi informacja o liczbie chętnych, którzy się zgłosili do akcji
#

# dochodzi informacja o liczbie chętnych, którzy się zgłosili do akcji #

26.06. Białystok (PAP) - Wiele osób przyszło w niedzielę do Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, by wyrazić chęć bycia dawcą szpiku. To 12. ogólnopolska akcja fundacji "Krwinka", która działa na rzecz zwiększenia liczby dawców szpiku.

Na świecie, w tym i w Polsce, tylko około jednej trzeciej chorych ma szanse na przeszczep od dawcy z rodziny. Pozostałe 70 proc. chorych może liczyć na szpik od dawcy niespokrewnionego - podkreślają organizatorzy akcji. Tymczasem w polskich rejestrach jest ledwie około 85 tys. dawców. Znalezienie odpowiedniego dawcy na podstawie największej zbieżności genetycznej jest bardzo trudne, często dawców trzeba szukać za granicą.

Do szpitala dziecięcego w Białymstoku przyszły w niedzielę 192 osoby, zainteresowane akcją fundacji "Krwinka". Wszyscy obejrzeli film edukacyjny o przeszczepach szpiku, który dokładnie objaśnia, o co chodzi w przeszczepach, jak wygląda to w praktyce i z czym się wiąże. Chętni do bycia dawcą wypełniali specjalny kwestionariusz, oddawali też krew do badań.

Jak wyjaśniła PAP prezes Fundacji dla Dzieci z Chorobami Nowotworowymi "Krwinka" Elżbieta Budny, za około miesiąc będzie wiadomo, ilu spośród osób, które zgłosiły się w niedzielę rzeczywiście zostanie dawcami. Dodała, że jest zadowolona z niedzielnej akcji, bo mimo długiego weekendu przyszło wiele osób, choć mniej niż kilka lat temu, gdy chętnych było ponad 400. Niewykluczone, że akcja w Białymstoku będzie powtórzona jesienią.

Budny powiedziała, że organizatorzy akcji liczą, że być może w Białymstoku znajdzie się dawca dla 2-letniego chłopca o imieniu Ezra, który mieszka w Ameryce i pochodzi właśnie z Podlasia, dla którego, jak na razie nie udało się znaleźć odpowiedniego dawcy.

Do szpitala w ramach akcji przyszedł m.in. Karol Łojewski z synkiem Gabrysiem. Pytany, dlaczego chce w niej uczestniczyć powiedział, że ludzie na co dzień nie mają czasu na zastanowienie się nad, czymś więcej, niż sprawy codzienne i nie myślą o wzniosłych celach. Według niego każdy ma w sobie potrzebę pomagania innym, tylko trzeba częściej o tym przypominać.

Akcję wsparli też kibice piłkarskiej Jagiellonii Białystok ze stowarzyszenia "Dzieci Białegostoku". Niektórzy z nich przyszli w niedzielę do szpitala w koszulkach Jagiellonii. Jak mówiła przed niedzielną akcją dziennikarzom Katarzyna Tołoczko z tego stowarzyszenia, na kibiców można w takich sytuacjach liczyć, chętnie włączają się w różne akcje prospołeczne.

Do udziału w akcji zachęcali też znanie osoby związane z Białymstokiem m.in. minister nauki prof. Barbara Kudrycka, aktor Paweł Małaszyński, piłkarz Tomasz Frankowski, tancerze z grupy Fair Play Crew.

Dawcą szpiku może być każda zdrowa osoba w wieku od 18-40 lat. Dawcą można być nawet do 55-60 roku życia - o ile pozwala na to stan zdrowia - ale im osoba jest młodsza, tym dłużej może być w rejestrach dawców - poinformowała prezes "Krwinki". Przeszczep jest bezpieczny dla dawcy. Budny podkreśla, że pokutuje w społeczeństwie wiele mitów z tym związanych, wiedza o przeszczepach jest "nienależyta", dlatego edukacja jest potrzebna, bo rozwiewa wszelkie wątpliwości.

W Białymstoku rocznie około 8-10 dzieci potrzebuje przeszczepu szpiku. Jak mówi prof. Maryna Krawczuk-Rybak, która kieruje Kliniką Onkologii Dziecięcej, udaje się dla nich znaleźć dawców w rejestrach w Polsce i za granicą. Według niej około jedna trzecia pacjentów w Polsce nie może znaleźć dawców w naszym kraju.

Fundacja "Krwinka" jest jedną z tego typu organizacji, działających w Polsce. Powstała w 1996 r. w Łodzi. Założyli ją rodzice dzieci cierpiących na choroby nowotworowe. W ostatnich latach fundacja organizowała kilka ogólnopolskich programów m.in. na rzecz zwiększania liczby dawców szpiku oraz poprawy warunków leczenia dzieci chorych na raka, a także wsparcia tych dzieci i ich rodzin.

Dzięki fundacji około 3 tys. osób znalazło się w polskich rejestrach dawców szpiku i wykonano 18 przeszczepów szpiku.(PAP)

kow/ amac/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)