Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podlaskie: Zakończył się projekt szkoleń strażaków w Norwegii

0
Podziel się:

202 strażaków z województwa podlaskiego przeszkolonych zostało w Norwegii
m.in. w działaniach pod wodą, zwalczaniu skutków kataklizmów pogodowych czy z tamtejszych metod
działań przy wypadkach drogowych. 3-letni projekt sfinansowano z funduszy norweskich.

202 strażaków z województwa podlaskiego przeszkolonych zostało w Norwegii m.in. w działaniach pod wodą, zwalczaniu skutków kataklizmów pogodowych czy z tamtejszych metod działań przy wypadkach drogowych. 3-letni projekt sfinansowano z funduszy norweskich.

Projekt "Najlepsze Praktyki. Transfer wiedzy pomiędzy polskimi i norweskimi służbami ratowniczymi" kosztował ponad 847 tys. euro. W 85 proc. sfinansowany został z Norweskiego Mechanizmu Finansowego.

W środę w Białymstoku odbyła się konferencja podsumowująca ten projekt. 202 przeszkolonych strażaków, to jedna piąta wszystkich strażaków zawodowych w województwie podlaskim. Kolejnych dwustu skorzystało z konferencji zorganizowanych w Polsce.

Strażacy uczestniczyli w pięciu szkoleniach w Regionalnym Centrum Szkoleniowo-Treningowym Ochrony Ludności Oppland w Norwegii. Były to m.in. szkolenia z ratownictwa chemicznego, technicznego i wodnego. Strażacy uczyli się też manewrów w strefie zadymienia i działań ratowniczo-gaśniczych.

Jak powiedział koordynator projektu kpt. Tomasz Gierasimiuk z Komendy Wojewódzkiej PSP w Białymstoku, najbardziej kontrowersyjna okazała się metoda ratowania ludzi w wypadkach drogowych. "Norwegowie kładą nacisk na szybkość wydobycia poszkodowanego z pojazdu, nie patrząc często na skutki uboczne (). Tutaj czynnikiem decydującym jest życie" - dodał.

Dlatego norwescy strażacy w akcji ratowniczej starają się umieścić wrak samochodu w pozycji, która umożliwia jak najszybsze wyciągnięcie z niego rannych. Gierasimiuk wyjaśnił, że np. wyciągają samochód w rowu dźwigiem, następnie przecinają go i wtedy szybko pomagają poszkodowanym.

W Polsce najpierw zabezpiecza się poszkodowanego, unieruchamia się go i stara się wyciągnąć, nie przemieszczając wraku samochodu.

Gierasimiuk powiedział, że strażacy ćwiczyli na sobie nową metodę: wchodzili do wraku, który następnie był przewracany "na koła". Według ich relacji, taki sposób nie powodował dużych obrażeń, a także nie czuli dyskomfortu. Dlatego, jak dodał Gierasimiuk, metodę trzeba "rozważyć" w warunkach polskich.

Pytany przez PAP zastępca komendanta podlaskich strażaków st. bryg. Andrzej Uścinowicz, czy jest możliwość wprowadzenia norweskiej metody ratowniczej w Polsce, powiedział, że na razie istnieją procedury prawne, które uniemożliwiają jej praktykowanie. Dodał, że metoda będzie propagowana wśród tych, którzy określają procedury ratownicze, czyli przełożonych.

Na konferencji zaprezentowano też inne obszary szkoleń strażaków. Gierasimiuk zwrócił uwagę np. na manewry na makiecie, na której można ćwiczyć taktykę. Powiedział, że w Podlaskiem takie makiety nie są stosowane, a ułatwiają praktykowanie teorii. Dlatego w ramach projektu zakupiono dwie interaktywne makiety do ćwiczeń.

Innym ważnym punktem projektu były warsztaty ratownicze, zorganizowane na terenie województwa podlaskiego, w których wzięli udział strażacy m.in. z Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy. Podczas nich strażacy m.in. gasili pożar lasu, zabezpieczali teren po wycieku chemicznym i pomagali poszkodowanym w wypadku masowym.

Jak powiedział na konferencji Roar Nilsen zastępca komendanta Ośrodka Szkolenia Obrony Cywilnej Regionu Oppland w Starum w Norwegii, dzięki szkoleniom także Norwegowie podnieśli i wzmocnili swoje kompetencje, choc o szczegółach nie mówił. Wyraził też nadzieję na dalszą współpracę.

Jak poinformował Uścinowicz, przygotowywany jest projekt na drugi etap współpracy z norweskimi strażakami.

Grant o nazwie Norweski Mechanizm Finansowy ufundowany został przez Norwegię i przeznaczony na rozwój społeczno-gospodarczy, głównie nowych państw członkowskich UE. Stanowi dodatkowe, poza funduszami unijnymi, źródło pozyskiwania pieniędzy. Do krajów, które mogą ubiegać się o dofinansowanie z tego źródła różnych przedsięwzięć, należą m.in. Polska, Czechy, Estonia, Węgry, Litwa, Łotwa, Słowenia i Słowacja. (PAP)

swi/ rof/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)