W Żółtkach (Podlaskie), w czasie kontroli na drodze krajowej nr 8 Białystok-Warszawa, policja zatrzymała mężczyznę, który był poszukiwany listem gończym.
Podejrzany m.in. o napady na agencje bankowe, prawie dwa tygodnie temu uciekł z obserwacji w szpitalu psychiatrycznym w Choroszczy - poinformował we wtorek rzecznik prasowy podlaskiej policji Jacek Dobrzyński.
Mężczyznę zatrzymano w poniedziałek wieczorem w czasie kontroli samochodów przejeżdżających przez remontowany most w Żółtkach, bo po operacyjnych ustaleniach policja spodziewała się, że będzie próbował opuścić region i ma plany przedostania się do Wielkiej Brytanii.
25-letni Artur P. uciekł z obserwacji szpitalnej zleconej przez sąd. Zdołał przepiłować kraty w oknie palarni, przedostał się na dziedziniec spacerowy i przeszedł przez mur o wysokości ok. 4 metrów.
Jak powiedział Dobrzyński, poszukiwaniem zbiega zajął się zespół specjalizujący się w takich zadaniach. Udało mu się ustalić, że planuje on ucieczkę za granicę. Dlatego przygotowano akcję na moście w Żółtkach.
Mężczyzna jechał jako pasażer mercedesa do przewozu osób. W czasie akcji zatrzymano 22-letniego kierowcę tego auta, mieszkańca województwa świętokrzyskiego. Jeszcze nie wiadomo, czy będzie można mu postawić zarzut ukrywania zbiega, za co grozi do pięciu lat więzienia.
Artur P. to trzeci w krótkim czasie zbieg z obserwacji szpitalnej w Choroszczy. Wszystkie ucieczki były podobne - przez mur dziedzińca do spacerowania. Jak dodał Dobrzyński, wciąż poszukiwany jest jeszcze jeden z pozostałych zbiegów, bo drugi został już wcześniej schwytany. (PAP)
rof/ itm/ jra/
