Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podobają im się zapowiedzi Arłukowicza. "Poszedł po rozum do głowy"

0
Podziel się:

Politycy zarówno koalicji, jak i opozycji z zadowoleniem przyjmują przygotowanie przez ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza projektu nowelizacji ustawy refundacyjnej.

Podobają im się zapowiedzi Arłukowicza. "Poszedł po rozum do głowy"
(PAP/Paweł Supernak)

Politycy zarówno koalicji, jak i opozycji z zadowoleniem przyjmują przygotowanie przez ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza projektu nowelizacji ustawy refundacyjnej. Projekt usuwa przepisy dotyczące karania lekarzy.

_ - Pozytywnie odbieram zmiany, które zapowiedział minister Arłukowicz, wychodzą one naprzeciw z jednej strony oczekiwaniom lekarzy, a z drugiej - aptekarzy. Zapewni to komfort pacjentom. To propozycje kompromisowe, które mają skutkować bezpieczeństwem pacjentów _ - powiedział sekretarz klubu PO Paweł Olszewski. Ocenił, że podstawowym celem przyświecającym ministrowi zdrowia jest dobro pacjentów.

Zdaniem szefa sejmowej komisji zdrowia Bolesława Piechy (PiS) minister Arłukowicz _ poszedł po rozum do głowy _, a przygotowanie projektu to _ krok w dobrym kierunku _. _ - Potrzebne są fakty, a nie gadanie, a w tym wypadku faktem będzie właśnie projekt _ - dodał poseł PiS.

Zasiadający w komisji zdrowia poseł Ruchu Palikota Piotr Chmielowski ocenił, że propozycje MZ to krok w dobrym kierunku, ale niewystarczający. _ - Nie będzie kar dla lekarzy z art. 48, ale mogą być inne kary, na przykład poprzez rozwiązanie umowy na podstawie widzimisię urzędnika _ - powiedział.

Czytaj w Money.pl

Jak powiedział Chmielowski, minister Arłukowicz wyciągnął rękę do lekarzy i Ruch Palikota popiera te działania. _ Oczywiście jesteśmy za, ale to krok niewystarczający. Krokiem wystarczającym i kończącym protest lekarzy będzie krok, w którym uniemożliwi się ocenianie lub karanie czy to lekarzy, czy aptekarzy przez pracowników NFZ _ - powiedział Chmielowski.

Pozytywnie inicjatywę szefa resortu zdrowia przyjmuje również SLD. Jak podkreślił jednak rzecznik Sojuszu Dariusz Joński, SLD oczekuje deklaracji premiera Donalda Tuska lub marszałek Sejmu Ewy Kopacz, że projekt Arłukowicza rzeczywiście trafi w najbliższym czasie pod obrady Izby.

_ My napracowaliśmy się przy tworzeniu naszego projektu nowelizacji ustawy refundacyjnej, dzisiaj słyszymy, że również Ministerstwo Zdrowia przyznaje się do błędu i przedstawia własny projekt, ale teraz chcielibyśmy jak najszybciej procedować nad nim, więc wszystko w rękach pani marszałek Kopacz _ - powiedział Joński (Klub SLD w ubiegłym tygodniu złożył w Sejmie projekt noweli ustawy refundacyjnej, w którym - podobnie jak Arłukowicz - chce wykreślenia przepisów o karach dla lekarzy za nieprawidłowe wypisanie recepty).

Także rzecznik PSL Krzysztof Kosiński ocenił, że propozycje Arłukowicza to krok w dobrym kierunku. Jak jednocześnie zaznaczył, PSL chce, by zniesienie kar dla lekarzy obowiązywało z mocą wsteczną od 1 stycznia 2012 r. Według niego takie rozwiązanie pomoże szybciej zakończyć protest lekarzy.

Kosiński przekonywał, że zasada, iż prawo nie działa wstecz, nie jest bezwzględna i może być zawieszona, gdy w grę wchodzi ważny interes społeczny. Zdaniem rzecznika ludowców z taką sytuacją mamy właśnie do czynienia w przypadku ustawy refundacyjnej.

Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz poinformował, że resort przygotował projekt nowelizacji ustawy refundacyjnej, który przewiduje usunięcie przepisów dot. karania lekarzy. Rząd zajmie się projektem jutrzejszym posiedzeniu.

O proteście lekarzy czytaj w Money.pl
"Premier chyba nie rozumie, o co chodzi" _ Niekompetencja lub manipulacja _- tak lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego komentują słowa Donalda Tuska.
Sondaż: Lekarze mają rację. Powinni ustapić W sporze o leki refundowane to nie rząd, ale lekarze mają rację - uważa większość badanych w sondażu SMG/KRC.
Nie będzie końca protestu lekarzy Organizacje lekarzy kontynuują _ akcję pieczątkową _ i stawiają twarde warunki rządowi. Opozycja chce głowy ministra zdrowia.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)