Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podziemny taśmociąg połączył dwie kopalnie JSW

0
Podziel się:

Należące do Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) kopalnie "Borynia" i
"Zofiówka" zostały połączone podziemnym taśmociągiem do transportu węgla. To kolejny etap tworzenia
tzw. kopalni zespolonej, do której w przyszłości dołączy też kopalnia "Jas-Mos".

Należące do Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW)
kopalnie "Borynia" i "Zofiówka" zostały połączone podziemnym taśmociągiem do transportu węgla. To kolejny etap tworzenia tzw. kopalni zespolonej, do której w przyszłości dołączy też kopalnia "Jas-Mos".

"Na szerszą skalę przenośnik będzie wykorzystywany od przyszłego roku. Wówczas do zakładu przeróbczego Zofiówki każdej doby będzie trafiać ponad 3 tys. ton węgla z Boryni" - zapowiedziała w czwartek rzeczniczka JSW, Katarzyna Jabłońska-Bajer.

Uproszczenie transportu zmniejszy koszty produkcji węgla. Dotychczas pozyskany 950 m pod ziemią urobek taśmociągiem trafiał na poziom o ponad 100 m wyższy, by stamtąd szybem wyjechać na powierzchnię. Dzięki taśmociągowi część węgla będzie wyjeżdżać szybem "Zofiówki", prosto do zakładu przeróbczego.

Zakład przeróbki mechanicznej węgla, gdzie następuje wzbogacanie tego surowca, ma być wkrótce zmodernizowany, na potrzeby trzech kopalń JSW. Będzie mógł wówczas przerobić nawet 17 tys. ton węgla na dobę. Część środków na modernizację spółka chce pozyskać z budżetowych dotacji na tzw. inwestycje początkowe, czyli rozwojowe. W tym roku spółki węglowe mogą starać się o takie dotacje na łączną kwotę 400 mln zł.

Pierwszym etapem tworzenia kopalni zespolonej było wykonanie ponad 2,5-kilometrowego przekopu między kopalniami "Borynia" i "Zofiówka". Prace trwały prawie cztery lata i zakończyły się na początku 2009 r. Teraz w przekopie gotowy jest taśmociąg.

Na razie przenośnik taśmowy przydaje się w sytuacjach awaryjnych - dotychczas korzystano z niego dwukrotnie, co wystarczyło, aby zwróciły się koszty jego zakupu i instalacji. Gdyby bowiem - w sytuacji, gdy węgiel nie mógł wyjechać szybem - na dobę zatrzymano ścianę wydobywczą, stracono by węgiel wartości 1,5 mln zł.

Przedstawiciele JSW przekonują, że przedsięwzięcie, choć kosztowne, w przyszłości da znaczne oszczędności m.in. w zakresie bardziej efektywnego transportu urobku oraz usprawnienia wentylacji podziemnych wyrobisk.

Kolejny etap inwestycji obejmie wykonanie przekopu pomiędzy położonymi 600 m pod ziemią wyrobiskami kopalni "Jas-Mos" oraz ulokowanymi 300 m głębiej wyrobiskami "Zofiówki". Tam również zamontowane będą taśmociągi. Dzięki możliwości transportu węgla jednym szybem cały proces ma być tańszy.

Inna zaleta podziemnego połączenia kopalń to usprawnienie wentylacji - możliwe będzie przewietrzanie części wyrobisk jednej kopalni z odprowadzeniem zużytego powietrza szybami wentylacyjnymi drugiej. Tym samym szyb wentylacyjny "Zofiówki" będzie można wykorzystać w pierwszym etapie jednej z największych inwestycji JSW - rozpoczętego już udostępnienia i zagospodarowania nowego złoża węgla "Bzie- Dębina".

JSW to największy w Europie producent węgla koksowego. Zatrudnia ok. 22,5 tys. osób w sześciu kopalniach. W pierwszym kwartale tego roku spółka wypracowała blisko 117 mln zł zysku netto. W tym samym czasie rok temu, gdy na rynku koksu i stali narastał kryzys, firma miała prawie 79 mln zł strat. W całym 2010 r. JSW prognozuje dobre wyniki, wobec 340 mln zł straty netto w 2009 r. (PAP)

mab/ mtb/ bos/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)