Polski producent mikroskopów i polski naukowiec od dwudziestu lat mieszkający w Kanadzie opracowali własny mikroskop konfokalny. Urządzenie ma konkurować ze specjalistycznymi urządzeniami światowych potentatów wykorzystywanymi m.in. w przemyśle i biotechnologii.
To pierwszy wyprodukowany w Polsce tak uniwersalny mikroskop - łączący technologię optyczną oraz nowoczesną technikę tzw. laserowej mikroskopii konfokalnej. Technika ta - dzięki eliminacji światła zewnętrznego - umożliwia m.in. rejestrowanie bardzo ostrych obrazów cienkich warstw preparatów, a następnie tworzenie z takich przekrojów obrazów trójwymiarowych.
Urządzenie zostało przygotowane dzięki współpracy polskiego producenta mikroskopów optycznych z prowadzącym w Kanadzie własne przedsiębiorstwo polskim naukowcem Adamem Weissem. Podczas rozpoczynających się we wtorek w Sosnowcu targów ExpoLab zaprezentuje je - jako konstruktor - sam Weiss.
Firma Weissa od pięciu lat produkuje w Kanadzie m.in. urządzenia do obsługi produkcji ekranów ciekłokrystalicznych - głównie bardzo wyspecjalizowane mikroskopy przemysłowe. Jednym z ważnych projektów Weissa jest mikroskop konfokalny, służący m.in. do podglądania układów elektronicznych przykrytych nieprzezroczystym plastikiem.
Jak powiedział PAP Weiss, mikroskopy takie umożliwiają m.in. naprawę uszkodzonych pikseli wyświetlacza ciekłokrystalicznego, co w znacznym stopniu minimalizuje straty w produkcji. "Naprawa wadliwych pikseli to integralna część procesu produkcyjnego. W dzisiejszych czasach praktycznie każdy telewizor kolorowy, który jest na rynku, został dotknięty przez nasze urządzenia" - ocenił naukowiec.
Weiss nawiązał współpracę z polskim producentem przed kilkoma laty, gdy jego firma WDI szukała możliwości sprzedaży swych urządzeń poza rynkiem producentów wyświetlaczy ciekłokrystalicznych. Do wspólnego mikroskopu dostarcza część podzespołów, z których polska firma Opta-tech w Warszawie buduje skomplikowane urządzenie pod nazwą WDI-Opta-tech.
"Powstaje mikroskop o możliwościach mikroskopu konfokalnego i normalnego mikroskopu optycznego" - wskazał Weiss wyjaśniając, że obrazy otrzymywane w technice mikroskopii konfokalnej często nie są na pierwszy rzut oka całkowicie czytelne, dlatego eksperymentatorzy zwykle wcześniej starają się podejrzeć ten sam preparat mikroskopem optycznym.
Polskie urządzenie ma na rynku konkurować z mikroskopami światowych potentatów, jak Leica, Carl Zeiss, Nikon czy Olympus. Według projektantów, możliwości jego wykorzystania są rozległe: od zastosowań przez jednostki badawcze w technologiach biomedycznych przez przemysłową produkcję technologii elektronicznych, po np. historię sztuki - w której konserwator może podejrzeć czy pod zestarzałym werniksem nie ma np. innej warstwy farby.
Konstruktorzy mikroskopu wskazują, że mimo dużej uniwersalności samego urządzenia, zwykle konkretne szczegółowe zamówienia wymuszają na projektantach opracowywanie odpowiednich adaptacji optycznych i sprzętowych oraz dostarczanie przykrojonego do potrzeb odbiorcy oprogramowania. Jednostkowy koszt mikroskopów tego typu to kwoty rzędu 150-200 tys. zł.
Polski mikroskop zostanie zaprezentowany podczas targów ExpoLab w Sosnowcu - na stoisku Spektaklu Mikroskopii. Spektakl to oferta dla klientów technologii mikroskopowych - obejmuje wykłady i prezentacje nowoczesnych technologii w tej branży, da też możliwość zweryfikowania własnych potrzeb odbiorcom, którzy przynosząc swoje preparaty, będą mogli na różnych mikroskopach sprawdzić, jakie urządzenie jest im najbardziej potrzebne. (PAP)
Mateusz Babak
mtb/ abe/
