Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pokaz "Yumy" i konferencja prasowa w kinie Kultura

0
Podziel się:

Pokaz prasowy filmu "Yuma" w reżyserii Piotra Mularuka odbył się we wtorek w
warszawskim kinie Kultura. W rolach głównych wystąpili Jakub Gierszał, Tomasz Kot, Katarzyna Figura
i Helena Sujecka. Premiera filmu zaplanowana jest na 10 sierpnia.

Pokaz prasowy filmu "Yuma" w reżyserii Piotra Mularuka odbył się we wtorek w warszawskim kinie Kultura. W rolach głównych wystąpili Jakub Gierszał, Tomasz Kot, Katarzyna Figura i Helena Sujecka. Premiera filmu zaplanowana jest na 10 sierpnia.

"Akcja filmu dzieje się w małym, przygranicznym miasteczku wśród znudzonej młodzieży we wczesnych latach 90. Nastolatkowie, którzy padli ofiarą niesprzyjających okoliczności społecznych, przekraczają granicę, okradają niemieckie sklepy i odsprzedają towar z zyskiem po polskiej stronie. To właśnie nazywa się +jumaniem+" - tłumaczył na wtorkowej konferencji prasowej reżyser Piotr Mularuk.

Jego obraz "Yuma" to połączenie kina akcji, komedii, romansu i westernu. Opowiada historię Zygi (Jakub Gierszał), dowódcy grupy "jumaczy", który usiłuje poradzić sobie z małomiasteczkową rzeczywistością okresu transformacji. Dzięki rabowaniu sklepów w niemieckich miastach przygranicznych, Zyga staje się ważną osobistością w miasteczku. Pomaga mu w tym kilku przyjaciół i ciotka (Katarzyna Figura). Sielankę zakłóca pojawienie się rosyjskiego gangstera Opata (Tomasz Kot) i rosnące apetyty nastoletnich przestępców.

"Z pewnością nie jest to typowy western ponieważ nie występują tu czarno-białe charaktery. Nie ma banalnego rozróżnienia na +tego złego+ i +tego dobrego+" - powiedział PAP odtwórca głównej roli Jakub Gierszał, znany z ról w filmach "Wszystko, co kocham" i "Sala samobójców", laureat Złotej Kaczki oraz Nagrody Publiczności im. Zbyszka Cybulskiego.

"Kocham stare, czarno-białe westerny, gdzie panuje prosty podział na czerń i biel, dobro i zło. Świat był przyjemnie uproszczony i człowiek z łatwością się w nim odnajdywał. Później wszystko się zagmatwało i bohaterowie przestali być tak jednoznaczni" - dodał w rozmowie z PAP reżyser Piotr Mularuk. "Staraliśmy się nie kręcić filmu o problemach społecznych tylko opowiedzieć historię nastolatków" - powiedział reżyser podczas wtorkowej konferencji prasowej w warszawskim kinie Kultura.

Twórców zainspirował reportaż Pawła Smoleńskiego, opublikowany w 2003 roku w "Gazecie Wyborczej", opisujący zjawisko "jumania" - złodziejskich wypraw polskiej młodzieży z pogranicza do Niemiec. Reżyser podkreślał jednak, że fakty stanowiły jedynie inspirację. "Skupialiśmy się na samych bohaterach i ich problemach zamiast poruszać warstwę polityczno-socjologiczną. Choć prawdą jest, że film oparty jest na prawdziwych wydarzeniach" - powiedział Mularuk.

W pozostałych rolach występują: Krzysztof Skonieczny, Jakub Kamieński, Karolina Chapko i Kazimierz Mazur. Muzyka: Jan P. Muchow, scenariusz: Piotr Mularuk, Wojciech Gajewicz. (PAP)

pj/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)