Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Policja ma portrety pamięciowe podejrzanych o podkładanie ładunków w Krakowie

0
Podziel się:

Policja opublikowała portrety pamięciowe podejrzewanych o podkładanie
ładunków wybuchowych w Krakowie.

Policja opublikowała portrety pamięciowe podejrzewanych o podkładanie ładunków wybuchowych w Krakowie.

Według opisu jeden z podejrzewanych to mężczyzna w wieku 25-30 lat, mający ok. 180 cm wzrostu, lekko otyłą sylwetkę, owalną szeroką twarz, krótkie, ciemne włosy, ciemne oczy, nos średniej wielkości lekko bulwiasty, usta średnio grube, lekko wklęsłe.

Drugi portret pamięciowy przedstawia mężczyznę ok. 45- 50 lat, o 185 - 190 cm wzrostu, krępej sylwetce. Podejrzany ma "trapezoidalną twarz, opaloną cerę, szeroko rozwarte oczy, nos średniej wielkości lekko bulwiasty i długie, faliste usta" - podała policja.

"Portrety uzyskaliśmy z dwóch różnych źródeł. Przeglądamy też zapisy monitoringu - zarówno miejskiego, jak i prywatnego - z miejsc, w których doszło do wybuchów" - powiedziała w poniedziałek PAP Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji.

Od końca czerwca w Krakowie doszło do czterech eksplozji ładunków wybuchowych domowej konstrukcji. "Osoby i miejsca wybierane przez sprawców nie były przypadkowe" - powiedziała PAP Cisło.

Nad wyjaśnieniem tej sprawy pracuje specjalna grupa policjantów i funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego. Na miejscu eksplozji korzystano także ze specjalistycznego samochodu CBŚ wyposażonego w aparaturę do analiz chemicznych.

Tylko jednego ze zdarzeń - wybuchu przy ul. Skarżyńskiego - policjanci nie łączą z pozostałymi eksplozjami.

Do 30 tys. zł wzrosła nagroda wyznaczona przez Komendanta Wojewódzkiego Policji za pomoc w ujęciu sprawców. Informacje, które mogą być przydatne można zgłaszać na numery telefonów: 997, 12 615 55 10 lub 12 413-44-44.

Policja apeluje do mieszkańców, by nie dotykali podejrzanych przedmiotów znalezionych na posesjach.

W niedzielę 65-letni mężczyzna został ranny w wyniku wybuchu ładunku, znalezionego na posesji przy ul. Krymskiej w Krakowie. 14 lipca w bloku przy ul. Skarżyńskiego w Nowej Hucie eksplodowała paczka, którą przed drzwiami mieszkania znalazł 35-latek. Z ranami twarzy trafił do szpitala. Jak ustalono, kilka miesięcy temu grożono mu śmiercią. Ktoś miał także uszkodzić jego samochód; sprawy zostały umorzone.

Pod koniec czerwca w rejonie Borku Fałęckiego w Krakowie doszło do dwóch wybuchów, w których trzy osoby zostały ranne. Pierwsza eksplozja miała miejsce przy ul. Siarczanej, gdy 52-letnia właścicielka domu jednorodzinnego otwierała pilotem bramę garażu. Kobieta oraz jej 22-letni syn zostali ranni. Druga eksplozja nastąpiła przy ul. Jeleniogórskiej, gdy 55-latek próbował przenieść coś z piwnicy. Wcześniej na terenie Borku Fałęckiego i Swoszowic doszło do serii podpaleń samochodów i garaży.(PAP)

wos/ malk/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)