Pięciu mężczyzn podejrzanych o zrabowanie w poniedziałek rano parze Wietnamczyków 23,5 tys. zł na obwodnicy Jędrzejowa (Świętokrzyskie) poszukuje tamtejsza policja. Napastnicy grozili poszkodowanym nożem oraz młotkiem, a także użyli wobec nich gazu łzawiącego.
Jak poinformowała PAP rzeczniczka komendanta wojewódzkiego Elżbieta Różańska-Komorowicz, trzech poszukiwanych mężczyzn ubranych było w mundury przypominające policyjne. Odjechali oplem vectrą koloru granatowy metalik.
Przebrani za policjantów mężczyźni zatrzymali pod pretekstem kontroli drogowej samochód MAN i zabrali do swego auta 27-letniego kierowcę z Krakowa, by udzielił wyjaśnień "na komendzie", dlaczego posługuje się nieważnymi - ich zdaniem - dokumentami. W tym samym czasie kierowca i pasażer innego auta obrabowali pozostałych w kabinie ciężarówki Azjatów - wyjaśniła rzeczniczka policji.
Dodała, że policjanci-przebierańcy wypuścili kierowcę - nie czyniąc mu krzywdy - po przejechaniu kilometra. Oswobodzony mężczyzna wezwał na pomoc z telefonu komórkowego prawdziwą policję.
Wietnamczycy (30-letni mężczyzna i 38-letnia kobieta) mieli przy sobie pieniądze przeznaczone na zakupy w chińskim centrum handlowym w Wólce Kosowskiej koło Warszawy. (PAP)
mch/ hes/