Policjanci, celnicy i straż graniczna w niewielkiej miejscowości pod Elblągiem zatrzymali busa, którym przewożono 43 tys. paczek rosyjskich papierosów o czarnorynkowej wartości ponad 300 tys. zł. Zatrzymanie zbiegło się z początkiem akcji "Nie przemycaj".
Papierosy bez polskich znaków akcyzy przewoził 38-latek; mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Biuro prasowe komendy wojewódzkiej policji w Olsztynie poinformowało we środę, że kierowca busa tłumaczył, że papierosy kupił od kogoś innego z zamiarem ich odsprzedania. Grozi mu za to kilkadziesiąt tysięcy złotych grzywny. Policja zatrzymała papierosy i auto, którym były przewożone.
Wykrycie kontrabandy zbiegło się z początkiem akcji "Nie przemycaj", w której celnicy apelują do mieszkańców przygranicznych gmin woj. warmińsko-mazurskiego o zajęcie się inną pracą niż przemyt. W lokalnych rozgłośniach puszczane są spoty przypominające o tym, że przemyt to przestępstwo i zarazem grzech; że złapanie z kontrabandą może w przyszłości przekreślić szansę na legalną pracę.
Mimo to na bazarach, np. w Olsztynie czy Bartoszycach nadal bez problemu można kupić rosyjskie papierosy, które są o kilka złotych tańsze od krajowych. (PAP)
jwo/ abr/
